MenuMenu główne
Powiat Poznański



Relacje

Dwa dni w krainie tajemnic

rajd rowerowy pobiedziska

W minioną sobotę i niedzielę Pobiedziska odwiedzili turyści z co najmniej kilkunastu wielkopolskich gmin. Okazją były dwa rajdy pod nazwą „Kraina tajemnic”, odbywające się w cyklu „Rower nie uzależnia”. Impreza rozpoczęła się w sobotni poranek na rynku w Pobiedziskach, z którego po powitaniu przez organizatorów, czyli cyklistów z Pobiedziskiego Klubu Rowerowego im. Kazimierza Nowaka oraz w ich asyście, kolumna turystów udała się do „Krainy tajemnic”.

Rowerzyści przejechali przez okolice Gołunia, gdzie przed laty odkryto wczesnośredniowieczne cmentarzysko oraz minęli Imielno i Imielenko, w których na długo przed nastaniem chrześcijaństwa wytapiano żelazo z rud. W Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy czekał już na turystów regionalista Tadeusz Panowicz. Na wyspie opowiadał m.in. o księżnej Dobrawie. Uczestnicy rajdu dotarli też do Węglewa, gdzie urodził się Józef Kostrzewski, późniejszy współtwórca Uniwersytetu Poznańskiego i archeolog. Tam też przekazali sołtysowi tej wsi Hubertowi Cichemu przygotowaną przez Pobiedziski Klub Rowerowy tablicę ze znakiem QR poświęconą naukowcowi. Finałem sobotniego rajdu było ognisko w Grodzie Pobiedziska.

Zanim w niedzielę turyści wyruszyli do Arboretum Leśnego w Zielonce, na pobiedziskim rynku odbyła się rozgrzewka. Poprowadził ją Szymon Aumiler manager i trener Lokomotive Fitness Pobiedziska. W drodze do serca Puszczy Zielonki rowerzyści przekazali sołtys Wronczyna Marzenie Brzezińskiej kolejną przygotowaną przez organizatorów tablicę ze znakiem QR. Tym razem poświęcona była ona Maksymilianowi Jackowskiemu. Metę rajdu zlokalizowano w Borowym Młynie, gdzie przy ognisku był czas na rozmowy i posiłek.

Autor: Robert Domżał

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 29 sierpnia 2022