MenuMenu główne
Powiat Poznański



Koronawirus

Święto strażaków

strażak ratujący gołębia

Każdego roku, 4 maja strażacy obchodzą swoje święto. Zawsze była to też doskonała okazja do organizowania w całym kraju okolicznościowych uroczystości. Niestety, w tym roku, z powodu zagrożenia epidemiologicznego, wiele się zmieniło i nikt hucznych obchodów nie planuje. Nie oznacza to jednak, że strażacy zwalniają tempo swoich działań. Życzenia przesyłane są za pomocą social mediów, a oni sami zawsze w gotowości realizują poszczególne zadania.

– Akcji ratowniczych na terenie naszego powiatu nie brakuje. Po złagodzeniu obostrzeń związanych z COVID-19, większość mieszkańców powiatu tłumnie korzysta z terenów leśnych, co przy bieżącym stopniu zagrożenia pożarowego w lasach, stanowi duże ryzyko zaprószenia ognia. Mała nieuwaga i przysłowiowa jedna iskra może spowodować pożar, którego skutki będą nieodwracalne.  Przykładem jest to, co się wydarzyło w Biebrzańskim Parku Narodowym – mówi mł. kpt. Mirosław Grzeszczak, Dyżurny Operacyjny Miasta Poznań i powiatu poznańskiego, na co dzień strażak OSP Swarzędz.

– Akcje swarzędzkich strażaków dotyczą różnego rodzaju zagrożeń życia i mienia. W ostatnim czasie nie tylko gasiliśmy pożary w lasach i na terenach zabudowanych, ale dysponowano nas również do wypadków drogowych, otwierania mieszkań czy ratowania dzikich zwierząt. W związku z obecną sytuacją, nasi strażacy, podobnie jak w innych gminach, rozwozili maseczki seniorom oraz rozdawali je przed sklepami. Druhowie z Kobylnicy pomagają też dostarczać seniorom żywność, aby nie musieli wychodzić z domów – wylicza Maciej Ślęzak, prezes OSP Swarzędz.

– Strażak musi być czujny i przygotowany na wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwa. Kilka dni temu, podczas podchodzenia do, wydawałoby się, szablonowego pożaru osiedlowej wiaty śmietnikowej, nastąpiła eksplozja. Profesjonalne postępowanie w takich wypadkach, ale też specjalistyczny sprzęt oraz liczne szkolenia, sprawiają, że nie ponosimy ofiar w tego typu wypadkach. Takie sytuacje to również okazja, aby przypomnieć osobom postronnym, że brak zachowania sporej odległości od akcji służb ratowniczych, może być zagrożeniem dla ich zdrowia i życia, o czym często się zapomina – dodaje.

O strażakach w dniu ich święta pamiętał m.in. starosta poznański Jan Grabkowski, który swoje życzenia rozpoczął od słów francuskiego eseisty i filozofa Erica-Emmanuela Schmitta. – Kto to jest bohater? Ten, kto się nie poddaje, nie unika odpowiedzialności, pokonuje przeszkody, aby pójść naprzód. Te słowa nabierają szczególnego znaczenia w tak trudnych czasach związanych z zagrażającym ludziom koronawirusem. Działania strażaków to bez wątpienia jedne z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych zadań, w których wykazujecie się Państwo godną podziwu ofiarnością, odwagą oraz konsekwencją – napisał starosta.

– Z okazji Międzynarodowego Dnia Strażaka życzę całej braci strażackiej wielu sukcesów w służbie św. Floriana, dalszego wzbogacania dorobku pożarnictwa, ale przede wszystkim zdrowia i bezpiecznych powrotów do domu – zakończył Jan Grabkowski.

Zdjęcia: OSP Swarzędz

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 4 maja 2020