W lesie jesteśmy gośćmi…

– W lesie o każdej porze roku jest pięknie i zawsze jest tam co robić. Warto więc tam spędzać czas. I my do tego zachęcamy. Chodząc do lasu pamiętajmy jednak, że jesteśmy tam tylko gośćmi, a będąc w gościach należy się odpowiednio zachować – mówi Karolina Kapałka, specjalista Służby Leśnej ds. edukacji leśnej w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.

Dla wielu osób las jest prawdziwym azylem, gdzie w zależności od nastroju lub potrzeb można się wyciszyć, odpocząć lub aktywnie spędzić czas. Z myślą o miłośnikach leśnych wycieczek, zwłaszcza tych najmłodszych, powstał właśnie przewodnik pt. „Frygaj z gzubami w las”. – Planowo wydawnictwo miało się ukazać tuż przed wiosną, ale wtedy w naszym kraju wprowadzono liczne obostrzenia związane z zagrożeniem epidemiologicznym i do lasów nawet nie wolno było wchodzić. A my przecież zachęcamy, aby je odwiedzać. Uznaliśmy zatem, że lepiej trochę poczekać z publikacją, by każdy mógł na żywo zobaczyć miejsca, które opisujemy – mówi Karolina Kapałka.

W przewodniku znajdziemy cztery pomysły na aktywny weekend w wielkopolskich lasach. – Podział na rozdziały jest umowny i raczej związany z ich położeniem geograficznym. Tak, by opisywane miejsca nie były od siebie oddalone. O czym piszemy? Prezentujemy po dwie, trzy największe atrakcje z każdego naszego nadleśnictwa. A jest ich w Wielkopolsce dwadzieścia pięć. Opisywane miejsca są łatwo dostępne. Krótko mówiąc podpowiadamy, gdzie i co warto zobaczyć. Klucz do zwiedzania tych miejsc może być dowolny – zapewnia współautorka przewodnika, w których znajdziemy również i inne ciekawostki. Jedną z nich jest instrukcja, jak własnymi siłami przygotować… filtr do wody.

– Ostatnio coraz modniejszy jest survival i bushcraft, więc uznaliśmy, że warto podpowiedzieć naszym czytelnikom, jak można sobie poradzić w terenie, kiedy zabraknie nam wody – dodaje z uśmiechem. W tym ciekawym wydawnictwie nie brakuje też atrakcji dostępnych w Nadleśnictwach Łopuchówko, Babki, Konstantynowo oraz Czerniejewo, które w większym lub mniejszym stopniu obejmują lasy znajdujące się na terenie gmin powiatu poznańskiego. – Miejsc wartych obejrzenia jest tam naprawdę bardzo dużo, ale ja wychodzę z założenia, że w lesie zawsze jest ciekawie i nie sposób się tam nudzić. Bez względu na to czy spacerujemy, jeździmy rowerem czy też zwyczajnie w świecie leniuchujemy – mówi Karolina Kapałka.

Niestety, nie wszyscy potrafią się w lesie odpowiednio zachować. Pozostałości po takich wizytach bywają przerażające. – Idąc do lasu jesteśmy w gościach i nie możemy robić tego, co nam się podoba. Musimy pamiętać, że to miejsce w którym żyją zwierzęta i rosną rośliny. Trzeba zatem zachować ciszę. Nie możemy też śmiecić. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, ile małych owadów ginie w porzuconej puszce po napoju. Nie można też zapominać o zagrożeniu pożarowym. Zwłaszcza kiedy jest sucho i wieje wiatr – wylicza jedna z autorek przewodnika. W lesie, o czym też warto pamiętać, czyhają na nas pewne zagrożenia. Takie jak kleszcze czy też żmija zygzakowata.

– Ta druga na pewno sama nas nie zaatakuje. Wystarczy zatem uważać i nie prowokować jej – mówi Karolina Kapałka. To samo dotyczy innych zwierząt. Ostatnio w mediach pojawiły się informacje, że w wielkopolskich lasach widziano wilki oraz rysie. Czy należy zatem się czegoś obawiać. – Rysie nie szukają kontaktu z człowiekiem, wręcz unikają go. Dlatego tak trudno je zobaczyć na żywo. Poza tym to zwierzęta wędrujące. Podobnie jak wilki. Każde dzikie zwierzę obawia się człowieka i idąc na spacer jest minimalna szansa, aby je spotkać – twierdzi współautorka przewodnika „Frygaj z gzubami w las”, który jest dostępny zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Przewodnik w pliku PDF, można pobrać za darmo ze strony www.poznan.lasy.gov.pl