Jeśli z ziemi zniknie pszczoła...

„Jeśli z ziemi zniknie pszczoła, człowiekowi pozostaną tylko cztery lata życia, nie ma więcej pszczół, nie ma więcej zapylania, nie ma więcej roślin, nie ma więcej zwierząt, nie ma więcej ludzi…” – te słowa, wypowiedziane dawno temu przez Alberta Einsteina, nadal są bardzo aktualne.

9 i 10 sierpnia Deli Park Natura w Trzebawiu zamienił się w królestwo pszczół. Festiwal przyciągnął tysiące odwiedzających, którzy mogli poznać sekrety życia tych niezwykłych owadów, spróbować miodu – od lipowego po spadziowy, spotkać się z bartnikiem, wziąć udział w warsztatach kreatywnych, tworzyć rękodzieła a także skorzystać z wielu stałych atrakcji parku. Wielokrotnie podkreślano, że pszczoły to jedne z najważniejszych stworzeń na Ziemi. Dzięki nim możemy cieszyć się owocami, warzywami, orzechami czy kawą. Oprócz miodu dają nam między innymi wosk, propolis i mleczko pszczele, używane w kuchni, medycynie i kosmetyce.

– Idea festiwalu jest taka, aby szczególnie te najmłodsze pokolenia uświadamiać, jak ważna jest dbałość o te malutkie owady. Właśnie poprzez zabawę i naukę chcemy to robić. Przy okazji warto także skorzystać z naszych dmuchańców, odwiedzić nasz park miniatur, podziwiać piękną, żywą przyrodę, przejść w koronach drzew po naszej ekowiosce oraz zobaczyć owady w powiększeniu – podkreślał Krzysztof Nowak, dyrektor obiektu.

Podczas wydarzenia w parku kreatywnej zabawy, można było też bezpiecznie podejrzeć życie pszczelej rodziny i kupić naturalne produkty pszczele i ekologiczne kosmetyki. Pszczelarze opowiadali o pracy w pasiece, zadaniach królowej i robotnic oraz procesie powstawania tego słodkiego przysmaku. Na scenie odbywały się koncerty, konkursy i pokazy, a w strefie wodnej najmłodsi korzystali z kąpieli przy słonecznej pogodzie. Organizatorzy zachęcali do wspierania lokalnych pasiek oraz do sadzenia roślin miododajnych aby nawet w swoim ogrodzie lub na balkonie stworzyć pszczołom bezpieczną przestrzeń do rozwoju.

Festiwal Pszczół w Deli Park Natura Trzebawiu w gminie Stęszew, odbył się pod patronatem honorowym Jana Grabkowskiego, starosty poznańskiego oraz przy wsparciu powiatu poznańskiego.