Mistrzostwa powiatu w mölkky pełne emocji

21 drużyn wystartowało w Puszczykowie, w szóstej edycji mistrzostw powiatu poznańskiego w mölkky. – Grających stopniowo przybywa. Te zawody są organizowane głównie z myślą o miejscowych zawodnikach, ale są z nami również ekipy z Leszna, Bojanowa czy Sztumu. Ci ostatni żeby wziąć udział w turnieju musieli jechać ponad trzy godziny – mówi Tomasz Skoracki, zawodnik i organizator imprezy ze Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych „Kości”.

Mistrzostwa powiatu mają już swoja rangę. – Dla wielu z biorących udział w tym turnieju jest to próba generalna przez mistrzostwami Polski, które w przyszły weekend odbędą się w Żywcu. W Puszczykowie mamy doskonałe warunki do grania. Jedne z najlepszych boisk w kraju, które chwalą nawet zawodnicy z absolutnego topu. – dodaje. Graczy z topu nie brakowało także w tym turnieju. Kilkoro z nich nie tak dawno wystąpiło na mistrzostwach świata, które odbyły się w Polsce.

– Na 170 drużyn zajęliśmy tam 17 miejsce. W mölkky to jest najpiękniejsze, że można grać zarówno z rodziną czy przyjaciółmi u siebie w domu, ale można też sprawdzić się na tle najlepszych na świecie. To gra dla każdego. Nie ma podziału na wiek czy płeć – mówi Monika Skoracka, która w Puszczykowie, grając w parze z Mateuszem Szwedkiem zajęła drugie miejsce. Lepsza od Puszczyków okazała się tylko ekipa Karmi, którą tworzyli Miron Skołuda i Krzysztof Stachowiak.

Trzecie miejsce zajął zespół Dobry Rzut Lesz-Boj, czyli Tatiana Kasztelan i Marek Matuszczak. – Pierwsze mistrzostwa powiatu graliśmy indywidualnie, ale uznaliśmy, że atrakcyjniejsza będzie rywalizacja zespołowa i to się przyjęło. Zachęcamy zresztą wszystkich, aby spróbowali swoich sił w mölkky. Jeśli ktoś chciałby potrenować w większym gronie, to zapraszamy do Puszczykowa – podsumowuje Tomasz Skoracki. Turniej wsparł powiat poznański.