Świętowano w Buku

Prawdziwy karnawał wolności opanował gminę Buk w dniach poprzedzających 11 listopada. Obchody tegorocznego Święta Niepodległości rozciągnęły się na kilka dni. Najpierw przez placówki oświatowe przelała się prawdziwa fala biało-czerwonych wydarzeń. Dekoracje w barwach narodowych, konkursy, wieczornice i uroczyste apele były przygotowaniem do wspólnego śpiewania hymnu państwowego. Zabrzmiał on w naszych szkołach, podobnie jak w całej Polsce już w piątek 9 listopada o symbolicznej godzinie 11:11.

W piątkowy wieczór na deskach sceny kina „Wielkopolanin”, kolektyw artystyczny „Pogodnej Jesieni” wystawił przedstawienie „Zawsze z Tobą Polsko” według scenariusza Alicji Króliczak. Przy dźwiękach poloneza, w ciekawych kostiumach, w otoczeniu własnoręcznie wykonanych dekoracji, seniorzy przedstawili alegoryczną historię Rzeczpospolitej. Tutaj ukazanej jako pacjentka po ciężkich przejściach. Polska droga do wolności w aranżacji dojrzałych artystów wzbudziła entuzjastyczne reakcje widzów, tak samo jak ich poprzednie sztuki.

Zupełnie inaczej upłynęło sobotnie popołudnie 10 listopada w Szewcach. Odbyła się tam uroczysta msza św. w kaplicy św. Maksymiliana Kolbego, po której na ścianie świątyni odsłonięto tablicę pamiątkową z nazwiskami Powstańców Wielkopolskich pochodzących z tej wsi. W oprawę uroczystości włączyli się kibice Wiary Lecha oraz motocykliści z klubu Lech w Opalenicy. Nie zabrakło podziękowań dla osób zaangażowanych w przygotowanie wydarzenia oraz dla odchodzącego burmistrza Stanisława Filipiaka.

Kumulacją obchodów setnej rocznicy odrodzenia Polski były niedzielne uroczystości Święta Niepodległości w Buku. Dawno już nie widziano takich tłumów i tak wielu biało-czerwonych i powstańczych flag na budynkach w mieście. O oprawę święta zadbała orkiestra dęta pod batutą Karola Hołoda, a zaproszenie do udziału w uroczystościach przyjęło 27 pocztów sztandarowych z terenu całej gminy. Dzięki łaskawej w tym dniu aurze program wydarzenia udało się zrealizować bez zakłóceń.

Mszę św. w bukowskim Sanktuarium odprawił ks. prałat Andrzej Szczepaniak. Po eucharystii, podczas długiego przemarszu przez miasto za wielką biało-czerwoną flagą, burmistrz odsłonił pięć płaskorzeźb autorstwa Romana Czeskiego. W Ogrodzie Pamięci przy farze stanął kamień z mosiężną podobizną ks. kanonika Stanisława Nizińskiego – jednego z twórców powstańczych kompani bukowskich. Jego sylwetkę przybliżył ks. prałat, po czym tablicę odsłonięto i poświęcono. W tym miejscu uczestników uroczystości zastała symboliczna godzina 12:00, o której cała Polska śpiewała Mazurka Dąbrowskiego. Do wspólnego śpiewu przy akompaniamencie orkiestry włączyli się także bukowianie.

Na Placu Przemysława na kamienicy pod numerem 17 popiersie ppłk. Kazimierza Zenktelera – dowódcy frontu zachodniego Powstania Wielkopolskiego, odsłoniła wespół z burmistrzem spokrewniona z bohaterem pani Maria Trojanek. Przy wejściu do przedszkola im. Krasnala Hałabały zawisło popiersie kpt. Witolda Wegnera- dowódcy kompani bukowskiej. W jego odsłonięciu udział mieli: dyrektor placówki Hanna Mikołajczak oraz Eugeniusz Kowalski z Koła Żołnierzy Rezerwy w Buku.

Na głazie przed przychodnią lekarską „Vigilax” przy ul. Kościuszki umieszczono aż dwie płaskorzeźby lekarzy Powstania: gen. Józefa Grobelnego i dr. Kazimierza Wróblewskiego. Okolicznościową przemowę w tym miejscu wygłosił kierownik przychodni dr Zbigniew Filipiak. Wszyscy gospodarze miejsc, w których umieszczono tablice pamiątkowe otrzymali od burmistrza okolicznościowe flagi narodowe, przesłane przez Kancelarię Prezydenta Andrzeja Dudy.

Na zakończenie zgromadzeni udali się na plac Stanisława Reszki, gdzie pod Pomnikiem Bohaterów Ziemi Bukowskiej, po wystrzale z armaty „wiwatówki” złożono okolicznościowe wieńce i wiązanki. Pierwszy wieniec od mieszkańców Miasta i Gminy Buk ponieśli wspólnie: przewodniczący rady Andrzej Jankowski, burmistrz Stanisław Filipiak oraz burmistrz-elekt Paweł Adam. Popołudniu w hali sportowej odbyła się biesiada patriotyczna, w której udział wzięły prawdziwe tłumy. W tym roku bukowianie świętowali niepodległość wyjątkowo atrakcyjnie i godnie zarazem. Stulecie polskiej wolności zmobilizowało rzesze ludzi, a jego klimat utrzymywał się jeszcze długo przez kolejne dni.

Autor: Hubert Wejmann
Zdjęcia: Paweł Krzemiński, Aleksandra Siekierska, Hubert Wejmann