Zapowiedzi Wydarzenia Relacje

Żużlowcy PSŻ w Swarzędzu

Żużlowcy PSŻ Poznań odwiedzili Swarzędz. A konkretnie klub Red Fitness, gdzie przeprowadzili pokazowy trening i przeszli badania wydolnościowe. – Dlaczego wybraliśmy to miejsce? Od jakiegoś czasu współpracujemy już z tym klubem i jesteśmy z tej współpracy zadowoleni. Po drugie, kibiców mamy nie tylko w Poznaniu, ale także w całym powiecie poznańskim. Dlatego właśnie wybraliśmy Swarzędz – mówi Arkadiusz Ładziński, prezes Skorpionów.

Na treningu pojawili się wszyscy krajowi zawodnicy II-ligowca ze stolicy Wielkopolski. Pod okiem trenera Tomasza Bajerskiego, który w przeszłości był bardzo dobrym zawodnikiem i startował m.in. w cyklu Grand Prix, ćwiczyli Daniel Pytel, Mateusz Borowicz, Marcel Kajzer, Łukasz Przedpełski i Adam Strzelec. – Obcokrajowcy przyjadą do nas dopiero na zgrupowanie, które planujemy w lutym – dodał Arkadiusz Ładziński. W trakcie tego zgrupowania zawodnicy PSŻ będą m.in. odwiedzali przedszkola.

– Zgłosiło się do nas wiele takich placówek. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony aż takim zainteresowaniem. Obiecuję jednak, że wszystkie przedszkola odwiedzimy. Chcemy docierać do jak największej grupy kibiców, także tych najmłodszych. Marzy nam się, by jak najwięcej dzieci i młodzieży zasiadało na trybunach. Przygotowaliśmy dla nich atrakcyjną ofertę. Przedszkolaki na nasz stadion na Golęcinie wejdą za darmo. Uczniowie do lat 12 zapłacą symboliczną złotówkę – dodaje prezes PSŻ.

– Żużel jest sportem rodzinnym, a same zawody przypominają piknik. Dlatego chcemy promować nasz sport nie tylko w Poznaniu, ale także w powiecie. Ze Swarzędza, Tarnowa Podgórnego czy Suchego Lasu można dojechać na Golęcin w nieco ponad kwadrans. Z innych gmin ten dojazd też jest niezły – twierdzi Arkadiusz Ładziński. Klub z Poznania otwiera także drzwi przed wszystkimi chętnymi, którzy chcą spróbować swoich sił na żużlu.

– Mamy już jednego adepta. To 16-letni Tomasz Franckowiak, który od trzech lat jeździ na crossie. Teraz zajmie się nim trener Tomasz Bajerski i liczymy na to, że pod jego okiem ten zawodnik zda egzamin na licencję żużlową. Nie chcemy szkolić na siłę, ale też od tego nie uciekamy. Kto jest zainteresowany i chce sprawdzić się na motocyklu żużlowym, może się do nas zgłosić – kończy prezes poznańskich Skorpionów.