Relacje
Biegowe święto w Drzązgowie
Dobiegło końca trzecie Grand Prix Biegów w gminie Kostrzyn. Imprezie towarzyszyły zawody nordic walking. – W sumie w Drzązgowie wystartowało ponad 400 miłośników aktywnego stylu życia w różnym wieku – mówi Łukasz Szał, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu, Turystyki i Rekreacji w Kostrzynie.
– Ósmym biegiem pod nazwą Leśna Piątka praktycznie zakończyliśmy tegoroczny sezon biegowy w naszej gminie. Jak sama nazwa wskazuje, zawodnicy rywalizowali na dystansie 5 kilometrów. Nie zapomnieliśmy też o dzieciakach, które ścigały się na 200 metrów. Do tego, podobnie jak w ubiegłym roku, w ramach Ligi Zachodniej zorganizowaliśmy zawody nordic walking. Dzięki temu do Drzązgowa przyjechali specjaliści od marszu z kijkami z całej Polski, między innymi z Warszawy, Krakowa czy Wrocławia. Nie ukrywam, że takie zainteresowanie zawodami bardzo nas cieszy. W tym przypadku rywalizowano na 5 i 10 kilometrów. Sportowych emocji nie brakowało – dodaje organizator.
Na tym krótszym dystansie najlepszy okazał się Robert Kowalak z Kostrzyna. – Generalnie jestem włóczykijem i bardzo dużo chodzę. Zaczęło się od tego, że swego czasu miałem sporą nadwagę i spore problemy z nogami. Od lekarza ortopedy usłyszałem nawet, że jeśli czegoś ze sobą nie zrobię i nie schudnę, to za dziesięć lat będę chodził o kulach. No i chodzę, ale nie o kulach, tylko z kijkami. Co jest najlepsze w nordic walking? To, że podczas marszu pracuje dziewięćdziesiąt procent mięśni – podkreślił triumfator. Wśród pań, w kategorii open najlepsza okazała się Izabela Haczyńska z Gorzowa. – Nordic walking jest sportem dla każdego, a nie jak się powszechnie przyjęło, tylko dla seniorów – zapewniła.
– Ja chodzę, ponieważ z przyczyn zdrowotnych nie mogę biegać. Często łapałam kontuzje. Postanowiłam więc chwycić za kijki, bo w tym przypadku ryzyko urazu jest zdecydowanie mniejsze. Z czasem zobaczyłam, że można jeździć także na zawody i teraz regularnie startuję w różnego rodzaju imprezach – dodała. Warto dodać, że tegorocznemu Grand Prix Biegów w Drzązgowie towarzyszył szczytny cel charytatywny – zbiórka pieniędzy dla chorej mieszkanki gminy Kostrzyn. Dla uczestników tego biegowego święta przygotowano też liczne atrakcje. Nie zabrakło pysznych posiłków, ciast, waty cukrowej i lemoniady. Dla najmłodszych przygotowano natomiast dmuchany zamek, stoisko kreatywne i zaplatanie warkoczyków.
Zdjęcia: Emilia Nowicka (MRMGK) oraz Roksana Wołoszczuk (GOSTiR)