MenuMenu główne
Powiat Poznański



Relacje

Food trucki w Swarzędzu

Nie trzeba wyjeżdżać za granicę, aby skosztować kuchni z różnych stron świata. W miniony weekend wystarczyło wybrać się na swarzędzką polanę, gdzie odbył się Festiwal Food Trucków. Jego uczestnicy mogli spróbować różnorodnych klasyków street foodu – burgerów, hot dogów, frytek belgijskich, bajgli, czy też zapiekanek z serca Wielkopolski. Nie mogło też zabraknąć lodów, które w ciepły słoneczny dzień cieszyły się ogromną popularnością, szczególnie lody tajskie – ręcznie robione, rolowane lody, których spektakularny proces przygotowania chętnie obserwowały tłumy klientów.

Każdy z samochodów oferował oryginalne potrawy. Pasjonaci jedzenia mogli rozsmakować się w kuchni amerykańskiej, francuskiej, greckiej, tybetańskiej, holenderskiej, belgijskiej, czy też włoskiej. Po co najchętniej sięgali uczestnicy pierwszego dnia kulinarnego, swarzędzkiego święta? “Poszarpani” serwowali poszarpane mięso w fantazyjnych kompozycjach zamkniętych w bajglu, “Kraina Kurtosza” węgierskie przysmaki na deser, wśród greckich potraw królowały Souvlaki podawane w pitach lub szpadkach. Popularnością cieszyły się też toskańskie ręcznie wyrabiane piadiny z pysznym nadzieniem, no i oczywiście Pastrami.

Skąd się wziął pomysł na to ostatnie danie? – Wszystko zaczęło się od przeczytania artykułu o kanapce zwanej „Legendą Nowego Jorku”. Po kilku próbach i kilku tygodniach w Stanach wróciliśmy z magiczną recepturą według której produkujemy naszą wołowinę. Każdy kawałek mięsa przechodzi tygodniowe marynowanie, wędzenie i gotowanie na parze – mówili kucharze z Letniego Kredensu Pastrami Truck. Ale nie samym jedzeniem żyje człowiek – nie mogło się też obyć bez atrakcji dla dzieci, które chętnie bawiły się w dmuchanym zamku i zajadały kolorową watą cukrową.

Autor: Anna Skalska

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 15 lipca 2018