Jedna wygrana i jedna porażka

Dwa mecze 1. Ligi Kobiet w ciągu trzech dni rozegrały koszykarki Lidera Swarzędz. – Dziewczyny dwukrotnie zmierzyły się z rezerwami dwóch AZS-ów, poznańskiego i gorzowskiego. Najpierw Liderki zagrały w stolicy Wielkopolski. Rywalki w tym spotkaniu zostały wzmocnione zawodniczkami z Ekstraklasy i były prowadzone przez pierwszego trenera Wojciecha Szawarskiego – opowiada Marcin Madanowski, dyrektor sekcji klubu z powiatu poznańskiego.

Swarzędzanki zagrały bardzo dobrą pierwszą połowę, po której prowadziły 37:23. Niestety, w trzeciej kwarcie trener rywalek postawił strefę, na którą Liderki nie mogły znaleźć odpowiedzi. Swarzędzanki przegrały ją 10:23 i pozwoliły przeciwniczkom wrócić do meczu. – Czwarta odsłona to był już mecz kosz za kosz, w którym decydowały detale. W końcowych minutach to poznaniankom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie to AZS wygrał 65:62. Na pewno wpływ na to miał piąty faul Magdy Wojdalskiej, której zabrakło w ostatnich minutach na parkiecie – dodaje.

Dwa dni później Liderki dostały szansę na poprawienie swojego bilansu ligowego, bo w hali SCSiR podejmowały gorzowianki. – Do 18 minuty mecz był wyrównany. Końcówka pierwszej połowy, po rzutach Antoniny Maj i trójce Kamili Rogulskiej pozwoliła jednak swarzędzankom wyjść na prowadzenie 38:29. Bardzo dobrą zmianę w pierwszej połowie dała 15-letnia Marika Mierzejewska. Ostatecznie Lider zwyciężył 65:52 i zanotował trzecie ligowe zwycięstwo – relacjonuje Marcin Madanowski. Po siedmiu kolejkach Lider z bilansem 3-4 zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli.

AZS Poznań – Lider Swarzędz 65:62
Lider: Urbaniak 15, Wojdalska 14, Ratajczak 13, Szuba 8, Rogulska 6, Bartczak 4, Siwińska 2, Łuczak, Littwin, Mierzejewska.

Lider Swarzędz – AZS Gorzów 65:52
Lider: Wojdalska 14, Siwińska 12, Maj 8, Urbaniak 8, Rogulska 8, Ratajczak 6 (17zb), Mierzejewska 5, Szuba 4, Bartczak, Littwin.