MenuMenu główne
Powiat Poznański



Relacje

Owińska skrywają tajemnice

Owińska z lotu ptaka

Podczas prac modernizacyjnych w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Owińskach ekipa remontowa natrafiła na unikatowe, zabytkowe klasztorne fundamenty. Okazało się, że nowoczesność osadzona jest na całkiem solidnym historycznym gruncie i to z XIII wieku. To niewątpliwie olbrzymie wyzwanie dla archeologów, którzy na podstawie tych odkryć będą opracowywać dokumentację. Obecnie bowiem nie zachowały się żadne dokumenty, które byłyby podpowiedzią dla badaczy i naukowców.

W trakcie zrywania podłogi w bibliotece odsłonięto fragmenty posadzki gotyckiej z XV wieku. A to był dopiero początek średniowiecznych niespodzianek, jakie kryją te mury. Dalsze poszukiwania ujawniły XIII-wieczne, kamienne fundamenty. Dzięki położeniu szklanej podłogi uda się zarówno wyeksponować, jak i ochronić te cenne zabytki. W innych pomieszczeniach szkoły natrafiono na płytki z XV wieku, drewniane belki sufitowe, a także ślady dawnego systemu kanalizacyjnego. – Odkrycia są tym cenniejsze, że nie zachowała się żadna dokumentacja kompleksu. Pozwalają więc na odtworzenie tego, jak klasztor mógł wyglądać w pierwotnej formie – przyznaje Wiesław Biegański, powiatowy konserwator zabytków Starostwa Powiatowego w Poznaniu.

– Niekiedy sam zastanawiam się, co jeszcze kryją przed nami te historyczne mury w Owińskach – mówi Jan Grabkowski, starosta poznański. – Prace modernizacyjne, które wykonujemy na parterze budynku, mają przede wszystkim sprawić, by nasza młodzież mogła swobodnie się poruszać po szkole. A to z pewnością zapewni między innymi montaż w ciągach komunikacyjnych trójwymiarowych naklejek posadzkowych oraz oznaczeń tyflograficznych ułatwiających osobom niewidomym i niedowidzącym dotykową orientację w przestrzeni – dodaje. Prace obejmują m.in. krużganki, duży i mały refektarz, kapitularz, bibliotekę, piwnice, klatki schodowe, lecz także niewidoczne, ale istotne elementy – instalację elektryczną i sanitarną.

Ośrodek w Owińskach, mieszczący się w dawnym zespole klasztornym cysterek, jest systematycznie rewitalizowany tak, aby zapewnić wychowankom bezpieczne i wygodne warunki do nauki. Na trwające prace powiat poznański uzyskał z Unii Europejskiej niemal 9 mln zł. Na całość tej inwestycji wydanych zostanie 12 mln zł. Łącznie w teren placówki i dawnego klasztoru powiat poznański zainwestuje 40 mln zł. Po zamku w Kórniku i pałacu w Rogalinie ośrodek w Owińskach – włączony w europejski Szlak Cysterski ze względu na swoje kulturowe  i architektoniczne znaczenie – będzie kolejnym unikatowym miejscem w naszym powiecie. Miejscem, które ma zostać udostępnione turystom.

Od 2014 roku na ratowanie zabytków powiat wydał 5 mln zł., w tym między innymi na renesansowy kościół pw. św. Mikołaja w Owińskach, który niedawno poświęcił Stanisław Gądecki, metropolita poznański. Do tej pory blisko pół miliona złotych przekazano także na prace w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Owińskach.

fot. Paweł Dykban

Co odkryto w Owińskach:
– w sali komputerowej, na parterze budynku, drewniany, zabytkowy strop, który może pochodzić z czasów XVI-wiecznej przebudowy klasztoru i jest elementem podnoszącym wartość zabytkową pocysterskiego zespołu klasztornego.
– w krużganku północnym dwa poziomy historycznych posadzek.
– w krużganku wschodnim, czytelni i bibliotece odsłonięto wtórne przemurowania dawnego układu komunikacyjnego klasztoru i wnęk.
– w pomieszczeniu biblioteki, po wykonaniu rozbiórki posadzki, odkryto miejsca po pochówkach  i pozostałości kości ludzkich oraz fragment gotyckiej posadzki.
– w małej kaplicy ekipa remontowa odkryła historyczną posadzkę ceramiczną, pochodzącą z przełomu XVIII i XIX w.
– w sali rewalidacji, pod istniejącym parkietem, historyczną drewnianą podłogę.

Historia na drodze do pokonania barier
Projekt przewidywał skucie współczesnej, lastrykowej podłogi i położenie nowej, kamiennej. W trakcie prac okazało się, że poniżej są dwa poziomy historycznych posadzek ceramicznych. Z czegoś należało zrezygnować, bo nie można było zmienić projektu, który dostosowywał wnętrza do potrzeb niepełnosprawnych uczniów. Trzeba było realizować pierwotne założenia, których ideą naczelną jest likwidacja progów, minimalizacja barier architektonicznych, w związku z czym należało zachować zaprojektowany poziom komunikacji. Ceglane posadzki zostały jednak zinwentaryzowane, przebadanei zabezpieczone tak, by następne pokolenia mogły je analizować. Być może już z pomocą dużo lepszego aparatu badawczego. Część z nich, tam gdzie jest to możliwe, powiat poznański zdecydował się odsłonić i wyeksponować czy zrekonstruować.

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 25 października 2018