Relacje

W bliskości z naturą…

Działania Fundacji Leśne Dziki to doskonały przykład na to, jak w mądry sposób zagospodarować czas dzieciom, a przy tym samemu świetnie się bawić. – Maluchy nie potrzebują więcej i więcej zabawek. One potrzebują dorosłych, przedmiotów codziennego użytku i możliwości kreatywnego tworzenia – uważa dr nauk o zdrowiu Joanna Nawrocka-Rohnka.

Kiedy stajesz się rodzicem pragniesz, by twoje dziecko było zdrowe, szczęśliwe oraz by się dobrze rozwijało. Jak te pragnienia wprowadzić w życie? Najlepiej to zrobić poprzez bliskość z naturą i różnego rodzaju aktywności ruchowe na świeżym powietrzu. Z takiego założenia wychodzą w Fundacji Leśne Dziki, która powstała przed dwoma laty w Miękowie. – Wszystko zaczęło się od tego, że w naszej okolicy było sporo mam z małymi dziećmi, które nie miały, gdzie się ze sobą spotkać i wymienić swoimi spostrzeżeniami. Znalazłyśmy więc takie miejsce. To była działka jednego z lokalnych przedsiębiorców, który nam ją użyczył. Działka zalesiona, wprost idealna na zabawy dla naszych maluchów – wspomina Joanna Nawrocka-Rohnka.

Tak właśnie powstała Leśna Świetlica, na bazie której wkrótce powołano do życia Fundację Leśne Dziki. Czym się ona zajmuje? – Najogólniej rzecz ujmując, staramy się wspierać rozwój psychofizyczny najmłodszych w bliskości z naturą i lokalną społecznością. Tak, aby dzieci były otwarte na potrzeby innych –dodaje. Jednym z projektów Fundacji, który doskonale wpisuje się w realizację tych założeń, są cykliczne mikrowyprawy po Puszczy Zielonce. – Wspólnie przemierzamy szklaki i bezdroża, aby wytropić ślady zwierząt, poznać lokalne rośliny, a przy tym dobrze się bawić. Maluchy, które w tej formule poznają świat, łatwiej i chętniej się uczą – twierdzi Karolina Klaja, która będąc na co dzień leśnikiem wprowadza dzieci w tajemniczy świat przyrody.

Fundacja organizuje także szkolenia i warsztaty. Większość z nich dotyczy tematów związanych z rozwojem dziecka. – Są one związane bezpośrednio z obszarami, w których mamy duże doświadczenie oraz profesjonalną wiedzę. Prowadzimy je w terenie, ale też jesteśmy w stanie przygotować każde ze spotkań w formie online – zapewnia Magdalena Remplewicz. Dopełnieniem warsztatów są konsultacje rozwojowe. – To indywidualnie zaplanowana ocena funkcjonowania dziecka, obejmująca różne aspektyjego rozwoju, takie jak sfera fizyczna, sfera społeczna, sfera intelektualna czy też sfera emocjonalna.Konsultacje mają na celu wyłapać pojawiające się trudności oraz znaleźć ich rozwiązane – dodaje Joanna Nawrocka-Rohnka.

Ona też prowadzi autorskie zajęcia pod nazwą #dzikisensoryki. – Składają się one z elementów fizjoterapeutycznych, pedagogicznych, logopedycznych i edukacyjnych, ale ich nadrzędnym aspektem jest rozwój sensoryczny maluchów w bliskości z naturą. Zajęcia wpływają pozytywnie na zdrowie, pobudzają zmysły i mają wymiar edukacyjny. Dla dzieci są źródłem wielu nowych inspiracji. Pozwalają im znaleźć odpowiedzi na trudne pytania i postawić jeszcze więcej nowych. Wychodzimy bowiem z założenia, że uczenie się w ruchu przynosi najlepsze efekty i rozbudza w dzieciach ciekawość świata – zapewnia pomysłodawczyni projektu, która na co dzień jest m.in. fizjoterapeutką.

Kolejnym pomysłem Fundacji są zajęcia pod nazwą Leśne Mamy Dzieci, które wkrótce wystartują, i które wsparł powiat poznański.- Będzie to cykl edukacyjny dla rodziców, skierowany przede wszystkim do młodych mam. Zajęcia będą się odbywały z dziećmi i będą organizowane w formie leśnych grup zabawowych na terenie Dziewiczej Góry w Czerwonaku. Każde spotkanie będzie tak zaplanowane, aby dzieci miały możliwość obcowania z przyrodą oraz swoimi rówieśnikami. Dla rodziców, których integracja jest dla nas równie ważna w tym projekcie, przygotujemy konspekty zabaw rozwojowych, by później można je było wykorzystać samemu w domu – mówi Joanna Nawrocka-Rohnka, którą we wszystkich działaniach wpiera mąż Michał Rohnka, pełniący w Fundacji nie tylko rolę przewodniczącego rady, ale także będący… głosem rozsądku.

Wymieniając wszystkie aktywności osób zaangażowanych w działalność Leśnych Dzików warto także wspomnieć o prowadzonym blogu oraz wydawanych publikacjach. Jedną z nich jest poradnik dla rodziców pt. „Jak naturalnie wspierać rozwój dzieci?”. – Można go otrzymać bezpłatnie. Wystarczy tylko się z nami skontaktować, choćby przez profil na Facebooku. Równocześnie zapraszamy wszystkich do odwiedzin naszego kanału na YouTube, gdzie zamieszczamy wirtualne mikrowyprawy. Każdą z nich, po obejrzeniu można powtórzyć samodzielnie. W sieci są także fragmenty naszych webinarów na temat naturalnego wspomagania rozwoju najmłodszych – dodajeJoanna Nawrocka-Rohnka.

Aktualne informacje na temat wszystkich projektów Fundacji znajdują się na wspomnianym już profilu facebookowym. A tych projektów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo… Warto więc tam zajrzeć i na własnej skórze przekonać się, że odkrywanie otaczającego nas świata w towarzystwie maluchów może być prawdziwą przygodą. Dodajmy, bardzo mądrą przygodą, bo dzięki niej nasze pociechy, już w bardzo młodym wieku, dowiedzą się, jak dbać o naszą planetę i jak odpowiedzialnie korzystać z jej uroków.

Autor: Tomasz Sikorski