Relacje
Miodowe Lato z pszczołami
W Skansenie i Muzeum Pszczelarstwa im. prof. Ryszarda Kosteckiego w Swarzędzu odbył się piknik pszczelarski pod nazwą Miodowe Lato w Skansenie. Była to już dziesiąta edycja tej imprezy. – Nasz piknik skierowany jest dla wszystkich, którzy chcą poznać tajniki życia pszczół i dowiedzieć się, jak powstaje miód oraz inne produkty pszczele w pasiece. Były też jednak inne atrakcje. Jak choćby pokazy historyczne przygotowane przez wojów z Grodu Pobiedziska – mówił Jerzy Kamprowski, kierownik placówki, która jest oddziałem Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie.
Impreza w Swarzędzu ma wybitnie kulturalno-edukacyjny charakter. – W jej trakcie każdy mógł się dowiedzieć jak i gdzie żyją pszczoły oraz, co robić by ich nam nigdy nie zabrakło. W tym celu zorganizowaliśmy m.in. konkurs rysunkowy pod nazwą ,,Z Kujawskim pomagamy pszczołom”. Konkursów z nagrodami dla najmłodszych było zresztą znacznie więcej. Nie zabrakło także występów artystycznych. Krótko mówić, staraliśmy się zorganizować imprezę tak, by była ona atrakcyjna dla każdego – dodał Jerzy Kamprowski.
Nie dziwi zatem, że tego dnia sporo osób odwiedziło Skansen w Swarzędzu. Ci, którzy to zrobili mogli zapoznać się z leczniczymi, dietetycznymi i kulinarnymi właściwościami miodu i pozostałych produktów pszczelich. W trakcie pikniku nie zabrakło również kiermaszu. – Można było na nim kupić miody oraz inne produkty pszczelarskie. Sezon pszczelarski w zasadzie już się kończy i tylko u nas można było kupić najświeższe miody z tegorocznych zbiorów. Jako muzeum gwarantujemy, że produkt kupiony podczas naszego pikniku jest najwyższej jakości – zapewnił kierownik placówki.
Nikomu zatem nie przeszkadzał upał i wszyscy doskonale się bawili. Były nawet tańce z pszczółkami. A jak prawdziwe pszczoły radzą sobie z tropikalnymi temperaturami, które od dłuższego już czasu panują w naszym kraju? – One sobie z tego nic nie robią. Byle tylko człowiek im nie przeszkadzał. Pszczoły mają przecież skrzydełka, dzięki którym zapewniają sobie odpowiednią wentylację. Dla nich upały nie stanowią zatem żadnego problemu – śmiał się Jerzy Kamprowski.