Relacje

Z Tomiczek do Kanady

Tadeusz Pięta mieszka w Tomiczkach, w gminie Stęszew i jest mistrzem plecionkarstwa. Obecnie przebywa w Kanadzie, gdzie prowadzi specjalne warsztaty. – Wyplatamy kosze w ośrodku Kings Landing w Fredericton, w Kanadzie Wschodniej. To pięknie położone miasto, pełne zieleni – czytamy na jego profilu na Facebooku. Nie tak dawno pan Tadeusz miał też swoją wystawę w centrali Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie. Kto i kiedy namówił mieszkańca powiatu poznańskiego do tej nietypowej pracy?

– Moja przygoda z wikliną zaczęła się w 2001 roku. Zaproponowano mi wtedy szkolenie, po którym miałem wykonywać jeden typ kosza. Miała to być praca dostosowana dla osób z dysfunkcją wzroku, stanowiąca dodatkowy dochód do skromnej renty. Liczyłem się z tym, że może to nie potrwać długo, dlatego też skorzystałem z okazji współpracy z mistrzem wikliniarstwa. To on nauczył mnie większości różnych ciekawych splotów i kształtowania form – wspomina Tadeusz Pięta na swojej stronie.

Od tamtego czasu Tadeusz Pięta systematycznie doskonalił swoje umiejętności, a wiklina i plecionkarstwo stało się jego wielką pasją. – Brałem udział m.in. w III Światowym Festiwalu Wikliny i Plecionkarstwa w Nowym Tomyślu. Za swoją pracę zostałem wyróżniony. A dodam, że w festiwalu brało udział ponad 160 plecionkarzy z 60 krajów świata. Konkurencja była bardzo silna – opisuje. Obecnie Tadeusz Pięta prowadzi liczne warsztaty. Jeden z nich odbywa się właśnie w Kanadzie. – A już wkrótce czeka mnie podobny wyjazd do Włoch – nie kryje radości Tadeusz Pięta.