MenuMenu główne
Powiat Poznański
Logo opłat urzędowych onlineLogo opłaty urzędowe online



Sport

Wielkie ściganie w Mosinie

618 kobiet i mężczyzn z całego kraju ścigało się w podpoznańskiej Mosinie, w trzeciej edycji Pucharu Powiatu Poznańskiego w Maratonach Rowerowych MTB “Na Zmęczenie 2015”. Zawody stały na wysokim poziomie i jak zwykle dostarczyły sporo emocji. Na trasie “mega” triumfowali Katarzyna Hendrzyk-Majewska z Poznania i Paweł Górniak z Piły. Na dystansie “mini” najszybsi byli Marta Gogolewska z Wągrowca i Hubert Semczuk z Wyrzyska.

Faworyci nie zawodzą na “mega”
Ozdobą każdego maratonu MTB są zawodniczki i zawodnicy o głośnych już nazwiskach, którzy mają za sobą sukcesy w najbardziej znanych w kraju imprezach, jak choćby Skandia Maraton Lang Team. Do takich należą studenci Politechniki Poznańskiej – Paweł Górniak z Piły i Bartosz Kołodziejczyk z Chodzieży. Już po starcie, na pierwszym podjeździe na ulicy Pożegowskiej, obaj znaleźli się na czele stawki. I choć po pierwszej rundzie nie byli na prowadzeniu, to jednak oni dwaj jako pierwsi pokonali dystans 57 kilometrów.

Zwycięzcy Pawłowi Gorniakowi zajęło to 1 godzinę 48 minut 54 sekundy. Bartek Kołodziejczyk był drugi. Jego czas to: 1:49:15. Na trzecim miejscu uplasował się Rafał Szturo z Torunia – 1:51:05. Miejsca od czwartego do dziesiątego zajęli: Błażej Surowiec ze Stęszewa, Tomasz Wachowiak z Gniezna, Rafał Łukawski z Poznania, Artur Zarański z Piły, Daniel Lorenz z Poznania, Robert Dulęba z Radziejowa i Mateusz Nowicki z Poznania. Wśród kobiet zdecydowanie wygrała Katarzyna Hendrzyk-Majewska z Poznania, która w tym roku wygrała już spektakularnie kilka maratonów.

Prawie pół tysiąca na “mini”
To był imponujący start. W pierwszym sektorze znaleźli się ci, którzy pedałują szybko. Za nimi ci z mniejszym doświadczeniem i debiutanci. Kibice jakby nie wierzyli, że aż tylu fanów MTB zaczyna pedałowanie na krótszym z dystansów, po leśnych terenach Wielkopolskiego Parku Narodowego. Najwięcej zimnej krwi na finiszu zachował Hubert Semczuk z Wyrzyska, który do mety jechał razem z Wojciechem Czterbokiem ze Śremu i Dorianem Karczewskim z Wągrowca. Zwycięzca uzyskał czas 57:17, taki sam miał drugi Dorian Karczewski, Wojciech Czterbok był trzy sekundy później na mecie.

Wśród pań triumfowała Marta Gogolewska z Wągrowca, która dzień wcześniej zdecydowała się na start w mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym w Sobótce, w elicie kobiet. – Jechałam cztery z siedmiu rund na Dolnym Śląsku. Przeżywałam pogodowe piekło i miałam okazję poznać siłę naszych najlepszych kolarek: Małgorzaty Jasińskiej, Kasi Niewiadomej i innych – powiedziała Marta Gogolewska, która w Mosinie o ponad 4 minuty wyprzedziła Annę Wysokińska z Plewisk.

Relacja na podstawie: www.kurek-rowery.pl/

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 29 czerwca 2015