Relacje
Znane wyniki próbek wody
Znane są wstępne wyniki badań próbek wody (poziom natlenienia, przewodność, pH wody), pobranych w niedzielę, 21 sierpnia, z Jeziora Niepruszewskiego. Wszystko wskazuje, że powodem śmierci ryb jest przyducha. Na bardziej szczegółowe wyniki trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. W poniedziałek rano Jan Grabkowski, starosta poznański zwołał nadzwyczajne posiedzenie zespołu kryzysowego, na którym omówiono bieżącą sytuację. Przypomnijmy, że Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego otrzymało z soboty na niedzielę, od wędkarzy z powiatu poznańskiego, informację o znalezieniu śniętych ryb w Jeziorze Niepruszewskim.
Dzisiaj od rana trwało dalsze wyławianie martwych ryb. Jednocześnie strażacy wraz z wędkarzami przy użyciu specjalnych pomp będą dotleniali jezioro. – Według szacunków strażaków z Buku, wyłowiono około 400 kilogramów śniętych ryb, a odłowiono 200 kilogramów żywych – informuje Jan Grabkowski, starosta poznański. – Ze swej strony deklarujemy pomoc w doposażeniu strażaków, którzy prowadzą akcję – dodaje.
Zdaniem Leszka Kurka, Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Poznaniu wstępne wyniki badań wskazują na przyduchę. – Na bardziej szczegółowe dane trzeba będzie jeszcze poczekać. W minionym czasie odebraliśmy kilkanaście zgłoszeń o śniętych rybach pływających w jeziorach w regionie – mówił Leszek Kurek z WIOŚ, który uczestniczył obok przedstawicieli policji, straży pożarnej, Sanepidu, Wód Polskich, Powiatowego Lekarza Weterynarii oraz wójta Dopiewa i burmistrza Buku w posiedzeniu zespołu kryzysowego.
Strażaków, którzy od niedzieli pracują przy odławianiu ryb i napowietrzaniu wody od samego początku wspierają samorządy: Buku i Dopiewa. – Czekamy na ostateczne wyniki badań, aby opracować plan działania po to, by w następnych latach nie dochodziło do podobnych sytuacji – podkreślali zgodnie Paweł Adam, burmistrz Buku i Paweł Przepióra wójt Dopiewa. Obaj włodarze nie wykluczają uruchomienia stałego monitoringu terenu, dzięki czemu systematycznie pobierane będą próbki wody do badań. – Chcemy znać wszystkie szczegóły na temat tego, co było przyczyną takiej katastrofy, by móc rozpocząć konkretne działania naprawcze – podkreśla Paweł Adam, burmistrz Buku.
– Nadal apelujemy, aby osoby, które w najbliższych dniach planują pojawić się nad Jeziorem Niepruszewskim, w pierwszej kolejności śledziły komunikaty urzędów gmin na stronach internetowych, które dotyczyć będą zasad przebywania i korzystania z jeziora – kończy starosta poznański.
Pierwsza informacja na temat śniętych ryb w Jeziorze Niepruszewskim TUTAJ.
Autor: Katarzyna Wozińska-Gracz