Relacje

Żuk ocalony od zapomnienia

Ochotnicza Straż Pożarna w Biskupicach jest jedną z pięciu jednostek, które działają na terenie gminy Pobiedziska. I tak jak każda jednostka, ma w swoich szeregach druhów, na których zawsze można liczyć. Za każdym razem, gdy zawyje syrena oni spieszą nam na ratunek. Jednak, kiedy znajdzie się kilka wolnych chwil, to strażak – jak każdy – ma swoje pasje, zainteresowania i hobby.

Jerzykowo, graniczące z Biskupicami w gminie Pobiedziska to miejsce, w którym od 10 lat mieszka Piotr Sołtysiak. Strażak ochotnik od trzech lat. Podczas wcześniejszych rozmów, a także spotkań od razu można zauważyć i wyczuć jego pasję oraz dumę ze strażackiej przynależności. To ona jest najważniejsza. Jednak, kiedy nie słychać alarmu i nie siedzi gotowy do pomocy w jadącym na ratunek wozie ratowniczym jego czas pochłania przywracanie świetności i blasku dawnej strażackiej motoryzacji. Piotr kilka lat temu znalazł w ogłoszeniach internetowych starego Żuka strażackiego (A-15M GLM).

Niewiele się namyślając kupił go i przywiózł do domu. Do dzisiaj nie wiadomo jak wielkim entuzjazmem zareagowała na to jego żona. Oficjalne wieści – głoszone nawet przez samego Piotra – mówią o entuzjazmie na poziomie umiarkowanym, ze wskazaniem na pozytywny. No ale Żuk „smutas” już stał na podwórku. I tak przez prawie dwa lata remontu jeszcze czekał zanim ruszył na drogi. Trochę to trwało, ale trzeba powiedzieć, że warto było czekać. Po 10 latach bezczynności i braku pielęgnacji, kiedy to stał gdzieś zapomniany w starym garażu, w końcu odzyskał dawny swój blask. W prezencie Żuk dostał nawet od Piotra oryginalną przyczepkę.

Teraz piękny, czerwony i sprawny czeka na kolejne zadania, kolejne prezentacje. Jego urok dotarł nawet do Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, dzięki uprzejmości której Żuk “smutas” znalazł się wśród pojazdów prezentowanych podczas tegorocznych Retro Motor Show w Poznaniu. Plany dla Żuka Piotr ma naprawdę ciekawe. Zamierzają w przyszłym roku wybrać się na Zlot Pojazdów Pożarniczych. Pięknym jest, gdy stary samochód, odrestaurowany przez miłośnika motoryzacji jest …od niego sporo starszy. To świadczy o prawdziwej miłości i szczerej pasji, bo jego Żuk „smutas” ma już 46 lat.

Autor: Marcin Wojcieszak

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 14 listopada 2017