Powiatowe legendy
Buk, Mieszko i żubr…
Uznanie Buku za miasto, połączone z lokowaniem go na prawach magdeburskich, nastąpiło w 1289 roku. Lokacji tej dokonał książę Przemysł II, późniejszy król Polski. Historia tej miejscowości jest jednak znacznie dłuższa i według legendy sięga końca X wieku. Jej bohaterem jest Mieszko I, pierwszy władca Polan, uważany za faktycznego twórcę państwowości polskiej. Postać więc nie byle jaka. I to właśnie ten władca pewnego razu wraz ze świtą pełną wojów zawędrował na tereny, gdzie dzisiaj położony jest Buk.
To nie przypadek, bo właśnie tam rosły ogromne lasy, w których nie brakowało zwierzyny. Tego dnia drużyna Mieszka I, z nim na czele, zapolowała na żubra. A jak wiadomo, żubr to zwierzę wielkie, silne i pokonać go nie jest łatwo. W końcu się jednak udało. Mający już wtedy swoje lata książę zmęczył się gonitwą za zwierzyną, a że okolica była piękna, to usiadł pod wielkim bukiem i zapadł w sen. Jak się okazało, był to już sen wieczny. W miejscu, gdzie zasnął, z czasem wyrósł piastowski gród, a puszczę zastąpiły pola uprawne.
– Przez wieki podanie wrosło w historię miejsca. Po dziś dzień drzewo bukowe jest głównym symbolem w historii miasta – można się dowiedzieć z filmu animowanego pt. „Legenda o drzewie bukowym i Mieszku”, który powstał z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Co na to wszystko prawdziwa historia? Wynika z niej, że pierwszy polski władca zmarł 25 maja 992 roku. Źródła nie dają powodu, by sądzić, że zgon nastąpił z innych przyczyn niż naturalne. Według słów biskupa Thietmara pierwszy władca Polski umarł „sędziwy wiekiem i gorączką zmożony”.
O miejscu, gdzie to się stało, biskup nie wspomniał, ale też nigdzie nikt nie napisał, że nie było to w puszczy pod drzewem bukowym. I po jednym żubrze… Zdaniem historyków, Mieszko I najprawdopodobniej został pochowany w katedrze poznańskiej. W rzeczywistości, cytując za Wikipedią, jego prochów nigdy nie znaleziono i nie wiadomo do końca, gdzie tak naprawdę spoczął. Może to i lepiej, bo dzięki temu Buk ma piękną legendę, której mogą mu pozazdrościć inne miasta. Nawet te większe i bardziej znane.
Kadr z filmu animowanego pt. „Legenda o drzewie bukowym i Mieszku”