Relacje
Jakie książki czytaliśmy?
Kończący się, 2020 rok dla wszystkich nas był wyjątkowo trudny. Większość osób, ze względu na pandemię, przez dłuższy czas musiała zostać w domu. A siedząc w czterech ścianach wielu chwyciło po książkę. Nawet tych, którzy do tej pory stronili od literatury. Jaki zatem był to rok dla czytelnictwa w powiecie poznańskim? – Wbrew pozorom dobry. Mimo zamknięcia na pewien okres czasu wypożyczalni czytelnictwo zmalało tylko o 35% w porównaniu do roku ubiegłego – mówi Magdalena Kozłowska z Biblioteki Publicznej w Swarzędzu, która realizuje zadania Powiatowej Biblioteki Publicznej.
– W naszej placówce od kilku już lat czytelnictwo systematycznie rosło i jestem przekonana, że gdyby nie pandemia to ponownie zanotowalibyśmy tendencję wzrostową – dodaje. Na koniec roku, tradycyjnie już, publikujemy listę najpoczytniejszych książek. Otwierają ją „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek. Na podium znalazły się również „Harry Potter i kamień filozoficzny” J.K. Rowling, a także „Pochłaniacz” Katarzyny Bondy. Kolejne miejsca to „Testament” Remigiusza Mroza i „Ta jedna miłość” Doroty Milli. Inna pozycja tej samej autorki „Mój piękny ogród” zajęła miejsce szóste.
W czołowej dziesiątce znalazły się jeszcze „Mity dla dzieci” Grzegorza Kasdepke, „Kicia Kocia gotuje” Anity Głowińskiej, „Nora” Katarzyna Puzyńskiej oraz „Nowe przygody skarpetek” Justyny Bednarek. Jak zatem widać czytelnicy stawiali na polskich autorów. – Sporym powodzeniem cieszyły się też serie „Zwiadowcy” Johna Flanagana i „Kicia Kocia”. Wiosną zauważalny był też wzrost liczby wypożyczeń „Dżumy” Alberta Camusa, czytanej nie jako lektura szkolna, ale przez dorosłych. Warto też odnotować, że w ostatnich miesiącach najczęściej pytano o książki optymistyczne, ze szczęśliwym zakończeniem – podsumowuje Magdalena Kozłowska.
„Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek były najchętniej czytaną książką w Bibliotece Publicznej w Swarzędzu