Zapowiedzi
Marina i Wielka Pętla
Wiosna w pełni, więc miłośnicy sportów wodnych i aktywnego wypoczynku śmiało mogą odwiedzić Akwen Marinę Czerwonak. – Nasza przystań już od dłuższego czasu tętni życiem. Zajmujemy rozległy teren, a to sprzyja organizowaniu imprez plenerowych i kulturalnych. Można u nas zorganizować ognisko lub wynająć domek grillowy na spotkanie w gronie znajomych. Dla amatorów sportu przygotowaliśmy boiska do siatkówki plażowej i badmintona – mówi Tomasz Drgas, prezes Wielkopolskiej Grupy Sportów Wodnych Kilwater.
Ten sezon dla Mariny Czerwonak jest wyjątkowy, ponieważ to właśnie tam nastąpi otwarcie sezonu wodnego na Wielkiej Pętli Wielkopolski. – To wyjątkowe wydarzenie, najważniejsza impreza w sezonie. Tym bardziej jesteśmy dumni, że to nam przypadło w udziale jej zorganizowanie. W ten sposób doceniono naszą pracę i to jak nasza Marina się prezentuje. A prezentuje się naprawdę okazale. Może to zabrzmi nieskromnie, ale jesteśmy jedną z najpiękniejszych przystani w naszym regionie – dodaje z uśmiechem prezes.
Co to jest Wielka Pętla Wielkopolski? – To szlak żeglugi śródlądowej o długości 688 kilometrów, prowadzący z Kostrzyna nad Odrą przez Czarnków i Nakło aż na przedmieść Bydgoszczy, skąd Kanałem Górnonoteckim trasa wiedzie przez jezioro Gopło i Kanał Ślesiński do Konina. Dalej szlak prowadzi Wartą przez Poznań i Międzychód do Santoka, w którym Warta łączy się z Notecią. Część Wielkiej Pętli, z Kruszwicy do portu w Koninie-Morzysławiu, zwana jest Wodnymi Wrotami Wielkopolski – opisuje Tomasz Drgas.
– Na trasie Wielkiej Pętli Wielkopolski znajduje się 35 przystani w tym siedem określanych jako mariny. Jedną z nich jest Akwen Marina w Czerwonaku – dodaje. I to właśnie tam nastąpi oficjalne otwarcie sezonu. Zaplanowano je w sobotę, 11 maja w samo południe. Tego dnia zaplanowano też wiele dodatkowych atrakcji. Jedną z nich będzie rejs statkiem. Od pewnego czasu na przystani działa już też tramwaj wodny, którym można pływać z Czerwonaka do Poznania. – Tak jak w poprzednim roku, kursuje on w weekendy oraz święta – mówi Tomasz Drgas.
A chętnych do popływania nie brakuje. – Powołując nasze Stowarzyszenie do życia założyliśmy sobie, aby Poznań i inne mniejsze miejscowości położone nad Wartą nie odwracały się od rzeki. Chcemy by wzdłuż jej brzegów tętniło życie. I to powoli nam się udaje, ponieważ miłośników sportów wodnych jest coraz więcej. Coraz więcej osób docenia też walory turystyczne Warty. Ta rzeka to skarb i trzeba o nią dbać. A przy okazji zapraszamy na Marinę. U nas każdy na pewno znajdzie coś dla siebie – kończy prezes Kilwatera.