MenuMenu główne
Powiat Poznański
Czujka tlenku węglaLogo opłat urzędowych onlineLogo opłaty urzędowe online



Zapowiedzi Wydarzenia Relacje

Mieszkańcy mają głos

Jeszcze w marcu br. mieszkańcy Gminy Suchy Las i Tarnowa Podgórnego przeżyją małą, ale bardzo pozytywną rewolucję w komunikacji z lokalnymi instytucjami publicznymi. Pomoże im w tym Alertownik – nowoczesna i co najważniejsze darmowa aplikacja, dzięki której będą mogli – łatwo i szybko – zgłaszać odpowiednim urzędom najbardziej palące problemy w ich bezpośrednim otoczeniu, np. uszkodzenia nawierzchni, awarie czy dzikie wysypiska.

Ale od początku. Mówi się, że najlepsze pomysły leżą na ziemi. Trzeba się tylko umieć po nie schylić. – W naszym przypadku sprawdziło się to – prawie – dosłownie. Niestety nie bez konsekwencji – mówi Ryszard Kluska, jeden z pomysłodawców Alertownika. – Kiedy z moim wspólnikiem wracaliśmy z podróży służbowej – jadąc przez jedno z polskich miast – uszkodziliśmy zawieszenie auta. W naszych rodzinnych stronach wiedzielibyśmy doskonale, któremu z urzędów zgłosić niebezpieczeństwo, ale na nieznanym nam terenie i pod wpływem stresu – nie dość, że nie wiedzieliśmy co zrobić, to baliśmy się, że sami będziemy powodem kolizji na drodze – kontynuuje. – Auto zabrał ubezpieczyciel. Mieliśmy transport zastępczy – niby pełen komfort, ale cała sytuacja nie dawała nam spokoju.

– Od jakiegoś czasu myśleliśmy też o nowym przedsięwzięciu biznesowym. Zaczęliśmy się zatem zastanawiać jak połączyć te dwie sprawy. Jak mieszkańca – czy tym bardziej przyjezdnego – zamienić w pełnoprawnego partnera lokalnych instytucji. Przecież informacje o uszkodzenia nawierzchni czy innych nieprzewidzianych sytuacjach utrudniających funkcjonowanie w mieście, mogą się przydać obu stronom – mów Michał Borucki, współtwórca projektu. – Sami po sobie wiemy, że kontakt z instytucjami publicznymi – szczególnie dla tak zabieganych ludzi jak my – ciągle nie należy do najprostszych. Potrzebne było narzędzie, które – mówiąc wprost – nie wymagałoby wycieczki do urzędu – kontynuuje. – Nie musieliśmy długo się zastanawiać. Niemal każdy z nas ma już smartfona i bezprzewodowy dostęp do internetu. Połączyliśmy zatem pomysł z naszym dotychczasowym doświadczeniem biznesowym i z umiejętnościami sprawnych programistów. Ponad rok pracowaliśmy nad rozwiązaniem. Udało się – powstał Alertownik.

Jak działa aplikacja? Z jednej strony pomaga mieszkańcom kilkoma kliknięciami zgłosić dzikie wysypisko czy niedziałającą latarnię. Z drugiej strony – dla instytucji lokalnych – stanowi doskonałe źródło informacji o tym, co w mieście czy w gminie wymaga szybkiej reakcji, czego oczekują mieszkańcy. Obywatele, którym na sercu leży dobro lokalnych społeczności, mogą dzięki Alertownikowi zgłaszać własne pomysły, budować wokół nich społeczność czy po prostu obserwować, co dzieje się w ich bezpośredniej okolicy. Mieszkańcy w końcu mogą poczuć, że mają wpływ na przestrzeń, która ich otacza, a to tylko kilka z funkcji Alertownika.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Gminy Suchy Las i Tarnowo Podgórne zdecydowały się wdrożyć nasze rozwiązanie. Dialog z mieszkańcami to podstawa. Cieszymy się, że możemy być częścią zmian, dzięki którym – mamy nadzieję – mieszkańcy gminy poczują, że mają wpływ na otoczenie, w którym żyją – kontynuuje Tomasz Szudrzyński, opiekun projektu Alertownik. Co ciekawe, aplikacja była prezentowana w ubiegłym tygodniu na XXV Kongresie Samorządowym, na Międzynarodowych Targach Poznański. Można się zatem spodziewać, że już wkrótce z jej możliwości skorzystają kolejne gminy.

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 18 marca 2015