Relacje
Pechowe “Piekło Północy”

Wychowanek UKS TFP Mróz Jedynki Kórnik, Dawid Wika-Czarnowski, wraz z reprezentacją Polski juniorów wystartował w juniorskim wyścigu kolarskim Paryż – Roubaix. To jeden z najtrudniejszych, o ile nie najtrudniejszy klasyk, często nazywany “Piekłem Północy”, którego trasa przez wiele kilometrów prowadzi po bruku.
– Dawid na 50 km przed metą jechał w ścisłej czołówce wyścigu. Niestety, w ostatnim czasie nie opuszcza go pech. Tak było i tym razem, bo na jednym z brukowych odcinków złapał w jednej dziurze dwie „gumy”. Później dość długo czekał na pomoc, a po wymianie obu kół długo jechał samotnie, próbując dogonić jedną z grup. Niestety, kolejna „guma” rozwiała ostatnią nadzieję na ukończenie wyścigu. Wielka szkoda, bo Dawid czuł się dobrze przygotowany, a udział i dobry wynik w Paryż-Roubaix był jego wielkim marzeniem. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie więcej szczęścia – czytamy na stronie Jedynki.
W wyścigu elity, z którego wielogodzinną transmisję prezentowała stacja Eurosport, triumfował Dylan van Baarle z grupy Ineos Grenadiers. Aktualny wicemistrz świata, na trasie długości 257,2 km, o blisko dwie minuty wyprzedził kolejnych rywali i samotnie finiszował na historycznym, betonowym torze kolarskim w Roubaix, miasteczku położonym tuż przy granicy z Belgią.