Relacje

Podziękować i zachęcić

– W powiecie poznańskim mamy 339 rodzin zastępczych. To jednak nadal kropla w morzu potrzeb. Dlatego tak dużą wagę przywiązujemy do tego problemu – mówił starosta poznański Jan Grabkowski podczas Powiatowego Dnia Rodzicielstwa Zastępczego.

Impreza odbyła się w Parku Orientacji Przestrzennej funkcjonującym przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Owińskach. – Nie mogliśmy wybrać piękniejszej lokalizacji. To idealne miejsce dla tego typu wydarzeń – zapewniał starosta. – Zawsze podkreślałem, że administracja sama nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów. Dlatego tak ważne są organizacje pozarządowe, stowarzyszenia czy też właśnie rodziny zastępcze. Te ostatnie z powiatu poznańskiego do tej pory dały dach nad głową 475 dzieciom. To nie rozwiązuje jednak wszystkich potrzeb, ponieważ kolejnych 31 dzieci czeka na opiekę. Jaka powinna być rodzina zastępcza? Pełna empatii i miłości, kochająca dzieci i to co robi – dodał.

– Rodzicielstwo zastępcze to jedna z najpiękniejszych misji jaką może podjąć człowiek. Przyjąć do własnej rodziny dziecko. Ofiarować mu swą miłość, troskę, bezpieczeństwo, ciepło, rodzicielskie uczucia, których nie miało szczęścia doświadczyć – przekonywała Anna Czerniak, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które organizowało wydarzenie. – To pierwsze nasze spotkanie w takiej formie. Zorganizowaliśmy je przede wszystkim po to, by podziękować rodzinom zastępczym za ich codzienny trud. Chcemy również pokazać innym, że warto zostać rodzicem zastępczym i dać dzieciom szansę wychowywania się w bezpiecznych warunkach domowych. Pobyt w takich rodzinach pozwala im między innymi zdobyć umiejętność radzenia sobie w dorosłym życiu – dodała.

O tym, że takie wydarzenia jak to w Owińskach są ważne przekonywali sami zainteresowani. – Bardzo się cieszę, że możemy spotykać się w tak dużym gronie. My od 20 już lat działamy jako pogotowie rodzinne. Dzisiaj widzimy wielu naszych wychowanków, którzy później trafili do innych rodzin. To bardzo sympatyczne momenty. Momenty, które utwierdzają nas w przekonaniu, że warto robić to, co robimy – mówił Krzysztof Matusiak, który wraz z żoną otrzymał podziękowania za swoją działalność. Takich rodzin było kilka. Podczas Powiatowego Dnia Rodzicielstwa Zastępczego zadbano również o atrakcje dla najmłodszych. Były dmuchańce, słodkości oraz gry i zabawy z animatorami. Nie zabrakło również występów artystycznych.

Tego samego dnia w Owińskach, w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych im. Synów Pułku, odbyły się Drzwi Otwarte. – Organizujemy je każdego roku. Pandemia spowodowała, że to wydarzenie nieco zmieniło swój charakter. Już w kwietniu mieliśmy dwa dni, podczas których umawialiśmy się z konkretnymi rodzinami na indywidualne spotkania. Oprowadzaliśmy je po placówce i rozmawialiśmy na interesuje je tematy. Dzisiejsze spotkanie miało nieco luźniejszą formułę. Można było usiąść w kawiarence i jeszcze raz zapoznać, się z naszym Ośrodkiem. W ubiegłym roku aż 90 procent uczniów, którzy nas odwiedzili z rodzicami podczas Drzwi Otwartych później trafiło do naszej placówki – zdradził dyrektor Bartłomiej Maternicki.

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 8 czerwca 2024