MenuMenu główne
Powiat Poznański
Czujka tlenku węglaLogo opłat urzędowych onlineLogo opłaty urzędowe online



Relacje

Powiatowy Dzień Dziecka

powiatowy dzień dziecka

Ponad 120 dzieci bawiło się podczas Powiatowego Dnia Dziecka, który odbył się na poznańskiej Malcie. – Wszyscy bardzo czekaliśmy na to święto, by wreszcie, po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią, ponownie spotkać się w większym gronie. Dla najmłodszych takie imprezy to przecież doskonała okazja nie tylko do świetnej zabawy z rówieśnikami, ale również do tego, by poznać nowych kolegów i koleżanki. Integracja jest bowiem bardzo istotna – mówił Antoni Kalisz, członek Zarządu Powiatu w Poznaniu.

– Na imprezę zaprosiliśmy dzieci oraz młodzież z placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz rodzin zastępczych z powiatu poznańskiego. Dlaczego wybraliśmy Maltę? To było życzenie samych zainteresowanych. Wcześniej spotykaliśmy się na trampolinach czy w kinie, ale niemal wszyscy jednogłośnie zadecydowali, że to właśnie Malta oferuje najwięcej atrakcji – dodała Elżbieta Tonder, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia w Starostwie Powiatowym w Poznaniu.

Tych atrakcji rzeczywiście nie brakowało, ponieważ dzieci mogły zagrać w mini golfa, pojeździć na kolejce górskiej, sankach czy poskakać na dmuchańcu. – Dla najmłodszych przygotowaliśmy także różnego rodzaju zajęcia ruchowe i artystyczne. Oczywiście nad wszystkim czuwali animatorzy. Spotkaliśmy się z okazji Dnia Dziecka, więc nie mogło też zabraknąć prezentów. Te większe dzieci otrzymały już w swoich placówkach. Teraz mogły natomiast liczyć na mnóstwo słodyczy – dodała.

Uśmiechy, które można było zobaczyć na twarzach dzieci tylko potwierdzały, że impreza się udała. – Nasi podopieczni świetnie się bawili. Wszyscy też cieszyli się, że ponownie mogliśmy się tutaj razem spotkać. W okresie pandemii i zamknięcia, które jej towarzyszyło, wszystkim nam było bardzo ciężko. Dzieci nie mogły korzystać z żadnych atrakcji, a tutaj miały ich pod dostatkiem. Co cieszyło się największym powodzeniem? Chyba kolejka górska. Była też grupa, która najbardziej czekała na… przekąski – podsumowała Magdalena Krupa, dyrektor Domu Dziecka w Kórniku-Bninie.

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 2 czerwca 2022