Menu główne
Środki finansowe z budżetu państwa
Pomoc dla Ukrainy
Relacje
Propozycje kulturalne
Na łamach Prasowej17. polecamy najciekawsze książki, filmy, płyty oraz gry. W roli naszych recenzentów występują prawdziwi fachowcy. Do wysłuchania konkretnych płyt zachęca Jakub Kozłowski z Wydawnictwa In Rock z Czerwonaka, a gry wybiera dla Was Tomasz Skoracki ze Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych Kości z Puszczykowa. Książki to domena Anny Walkowiak-Osowskiej oraz Magdaleny Kozłowskiej z Biblioteki Publicznej w Swarzędzu, a filmy i seriale dla naszych Czytelników ocenia Joanna Sobik z Kostrzyńskiego Kina za Rogiem.
Wszystkie polecane tytuły to ich subiektywny wybór. Czasami są to nowości na rynku, a czasami nasi recenzenci wracają do wydawnictw mających swoją premierę już jakiś czas temu, a do których ich zdaniem warto wrócić. Zawsze będą to jednak pozycje wartościowe, po które warto sięgnąć w wolnej chwili. Liczymy, że ich propozycje będą dla Was pomocne w wyborze danej płyty, filmu, książki czy też gry. Wierzymy również, że w tym naszym kulturalnym kąciku Prasowej17. każdy znajdzie coś dla siebie. Nowe propozycje poniżej…
MUZYKA: Zakir Hussain „Making Music”
Zakir Hussain najlepiej znany jest dzięki uczestnictwu w niszowym projekcie Johna McLaughlina – zespole Shakti prezentującym wpływy klasycznej muzyki hinduskiej zestawionej z muzyką zachodnią. Przez to jednak, że niezaprzeczalnym liderem i gwarantem sukcesu był McLaughlin Zakir błyszczał światłem odbitym. A muzykiem jest wybitnym. Prawdziwym wirtuozem tabli, osobowością charyzmatyczną i twórcą zdolnym do, pomimo wielkości współpracowników (na „Making Music” towarzyszy mu McLaughlin i Jan Garbarek) przejęcia w pełni roli przewodniej. Przyznam szczerze, że nie znam jego wcześniejszych płyt solowych, co spowodowane jest ich niedostępnością, ale twórczość Hussaina w ramach Shakti i na „Making Music” ukazuje twórcę uduchowionego i dojrzałego. Jest to album niezwykle medytacyjny, wyciszający ale nie popadający w monotonię.
Jakub Kozłowski (Wydawnictwo In Rock z Czerwonaka)
KSIĄŻKA: Agata Widzowska „Demeter na zakręcie”
Chwalimy się najnowszą książką naszej koleżanki Agaty Widzowskiej. „Demeter na zakręcie” to powieść bardzo kobieca w najlepszym znaczeniu tego słowa. Kobieca, czyli wrażliwa, delikatna, zwiewna, ale i z pazurem. Główna bohaterka to osoba dojrzała, jednak w obliczu rodzącego się uczucia zachowuje się jak nastolatka. Niby feministka, a potrzebuje mężczyzny; mądra życiowo, a popełnia podstawowe błędy. Mamy tu atmosferę wakacji nad Bałtykiem z przystojnym, tajemniczym Grekiem u boku. Od większości książek z nurtu literatury kobiecej „Demeter” odróżnia świetny styl i piękny język. Autorka potrafi obejść się bez wulgaryzmów i kipiącej seksualności, choć sporo tu namiętności. Z oczywistych względów nam najbardziej podobało się przemycanie tytułów książek wartych przeczytania, zrobiłyśmy notatki i będziemy czytać książki polecane przez Annę.
Anna Walkowiak-Osowska (Biblioteka Publiczna ze Swarzędza)
FILM: „O psie, który jeździł koleją”
Zabawny i wzruszający film Magdaleny Nieć okazał się wielkim kasowym hitem. Uroczy szczeniak Lampo gubi się podczas jazdy pociągiem, i od tej pory pociągi stają się jego domem, a podróże koleją – sposobem na życie. Już jako dorosły pies zostaje internetowym celebrytą, bo niemal każdy chce sobie z nim zrobić zdjęcie i wrzucić na media społecznościowe. Podczas któregoś z przystanków w podróży natrafia na dziewczynkę, która postanawia dać mu prawdziwy dom. Zuzia, córka zawiadowcy stacji, mimo bardzo poważnej choroby serca jest radosnym i pogodnym dzieckiem, jednak bez operacji w USA lekarze nie dają jej szans na przeżycie. Czy jej przyjaźń z Lampo pomoże rodzicom zebrać pieniądze na operację? W rolach głównych m.in. Mateusz Damięcki i Adam Woronowicz.
Joanna Sobik (Kostrzyńskie Kino za Rogiem)
GRA: „Trekking przez historię”
To gra dla całej rodziny, w której bierzemy udział w wycieczce poprzez najważniejsze wydarzenia w dziejach historii. Gra toczy się przez trzy rundy, z których każda reprezentuje jeden dzień podróży. W każdej z tur, wybieramy jedną z kart historii, starając się zachować odpowiednią chronologiczną kolejność, by dzięki temu zdobyć jak najwięcej punktów – im ich więcej, w dobrej kolejności, tym więcej punktów otrzymamy. Wybierając kartę historii poza punktami na koniec gry otrzymamy także żetony do zakrywania celów na indywidualnych planszach. Walutą w grze jest czas – w każdej rundzie mamy do dyspozycji 12 godzin, a każda karta wydarzeń historycznych zabiera nam ich określoną ilość. Sto kart pięknie zilustrowanych, plastikowe żetony do zaznaczania celów, rozwijana mata zamiast planszy, a do tego wciągająca i nie powtarzalna rozgrywka. Polecamy!
Tomasz Skoracki (Stowarzyszenie Miłośników Gier Planszowych „Kości”)
