MenuMenu główne
Powiat Poznański
Logo opłat urzędowych onlineLogo opłaty urzędowe online



Relacje

Smutne pożegnanie jesieni

Tomasz Węcławek

Ostatnia seria spotkań rundy jesiennej grupy wielkopolskiej piłkarskiej IV ligi nie była udana dla drużyn z powiatu poznańskiego. Na pożegnanie tej części sezonu wszystkie trzy zespoły z naszego regionu solidarnie przegrały swoje mecze. Najbardziej bolesnej porażki doznała Unia Swarzędz, która przegrała 1:6 w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Rywale po tej wygranej są w ligowej tabeli tuż za podopiecznymi trenera Patryka Kniata.

– Takiego rozstrzygnięcia ostatniego ligowego meczu w tym roku nikt się nie spodziewał. Początek spotkania nie zwiastował nadchodzącej burzy – opisuje Jan Piechota, rzecznik prasowy Unii. Jego zdaniem duży udział w tym, co się działo na boisku miał arbiter. – Najpierw przegapił rękę jednego z zawodników Pogoni, by chwilę później podyktować rzut wolny na korzyść klubu z Nowych Skalmierzyc. Za sprawą stałego fragmentu gry gospodarze objęli prowadzenie – mówi.

Prawdziwe piekło rozpoczęło się jednak po godzinie gry. – Od 60 do 64 minuty daliśmy sobie strzelić trzy gole. Na domiar złego, po którejś już tego dnia kontrowersyjnej decyzji arbitra trener Patryk Kniat nie wytrzymał i wyraził dezaprobatę wobec wyroku arbitra. W efekcie został usunięty z ławki rezerwowych oraz musiał udać się na trybuny – dodaje Jan Piechota. Jakby tego było mało, wcześniej z powodu kontuzji z murawy musieli zejść Krzysztof Stępiński oraz Wojciech Antczak.

Honorowego gola dla Unii strzelił Tomasz Węcławek. Po tej przegranej drużyna ze Swarzędza spadła na trzecie miejsce w tabeli, ze sporą, bo 8-punktową  już stratą do prowadzącego Lubuszanina Trzcianka. Na dziesiątej pozycji przezimuje natomiast Tarnovia Tarnowo Podgórne. Drużyna z powiatu poznańskiej na koniec jesieni pechowo przegrała na własnym boisku 1:2 z Nielbą Wągrowiec. Pechowo, ponieważ drugiego gola gospodarze stracili już w doliczonym czasie gry. Wcześniej bramkę dla Tarnovii zdobył niezawodny Zbigniew Zakrzewski.

– Obie drużyny mogły przechylić zwycięstwo na swoją korzyść. Spotkanie było wyrównane, obfitowało w groźne sytuacje. W pierwszej połowie padły dwie bramki, po jednej dla obu drużyn. Po zmianie stron jeszcze bardziej podkręciliśmy tempo, ale nie zakończyło się to zdobyciem gola przez nasz zespół. Nielba w doliczonym czasie gry strzeliła bramkę na wagę trzech punktów. Zarówno spotkanie z Nielbą i z Unią Swarzędz powinny skończyć się naszym zwycięstwem, jedna niuanse zadecydowały o zwycięstwach przeciwników. Wrócimy silniejsi – zapewniają na stronie Tarnovii

Najmniej powodów do radości po pierwszej części sezonu mają w Kórniku, bo Kotwica zimę spędzi na przedostatnim, dziewiętnastym miejscu w tabeli. Warto jednak dodać, że ten zespół cały czas musiał grać na wyjazdach. Runda rewanżowa zapowiada się zatem zdecydowanie łatwiej. W ostatniej kolejce Kotwica przegrała 0:3 z niewiele wyżej notowaną Ostrovią. Warto też dodać, że w ostatniej kolejce piłkarze sporo strzelali. W dziesięciu  rozegranych meczach padły aż 44 bramki.

Tomasz Węcławek strzelił gola w Nowych Skalmierzycach, ale on i jego zespół powodów do radości tam nie mieli (fot. Szymon Kawecki)

Wyniki 19. kolejki gr. wielkopolskiej IV ligi
Ostrovia 1909 Ostrów – Kotwica Kórnik 3:0
Tarnovia Tarnowo Podgórne – Nielba Wągrowiec 1:2
Pogoń Nowe Skalmierzyce – Unia Swarzędz 6:1
Polonia Kępno – Centra Ostrów 1:0
Krobianka Krobia – Orkan Śmiłowo 1:0
Polonia 1912 Leszno – KS Opatówek 3:0
Obra Kościan – Olimpia Koło 7:2
Lubuszanin Trzcianka – Sokół Pniewy 4:0
LKS Gołuchów – Victoria Września 0:4
Warta Międzychód – Zjednoczeni Trzemeszno 8:1

Komplet wyników oraz aktualna tabela na stronie 90minut.pl

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 25 listopada 2018