Zapowiedzi Wydarzenia Relacje
Turyści nie zawiedli
Blisko dwadzieścia miejsc i atrakcji, a przede wszystkim około 12 tysięcy zwiedzających – to najkrótsze podsumowanie III Dni Twierdzy Poznań, które odbyły się 20-21 czerwca. Poznaniacy i turyści mogli odkryć poznańskie fortyfikacje od najdawniejszych wałów grodu Mieszka, przez XIX-wieczną twierdzę fortową, po schrony z okresu zimnej wojny.
Akcja jest organizowana od trzech lat przez Poznańską Lokalną Organizację Turystyczną we współpracy ze stowarzyszeniami i instytucjami opiekującymi się obiektami militarnymi stolicy Wielkopolski. – Trzecie Dni Twierdzy Poznań przyciągnęły rekordową liczbę zwiedzających. To wspólny sukces stowarzyszeń miłośników fortyfikacji, muzeów i innych instytucji zaangażowanych w organizację wydarzenia. To także najlepsza zachęta do kontynuowania tego przedsięwzięcia – mówi Wojciech Mania z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, koordynator wydarzenia.
W tym roku można było zwiedzić aż pięć fortów z drugiej połowy XIX wieku, w tym po raz pierwszy udostępniony na taką skalę Fort VI, uchodzący za jeden z najlepiej zachowanych tego typu w Europie. Sporą atrakcją były również miejsca niedostępne – przede wszystkim Elektrociepłownia Poznań Garbary, a także do niedawna tajny i użytkowany schron łączności przy ul. Kościuszki.
Organizatorzy przygotowali liczne atrakcje. Do najpopularniejszych należały wycieczki z przewodnikami w mundurach z różnych epok, pokazy sprzętu wojskowego i wojskowa kuchnia. Liczna publiczność zgromadziła się również na Moście Biskupa Jordana, by obserwować rekonstrukcję z okresu II wojny światowej pt. „O jeden most za daleko”. Nie zabrakło także niespodzianek. W Galerii Werkbank, urządzonej w schronie lotniczym z lat 30., można było obejrzeć wystawę łączącą wątki historyczne z science-fiction.
Zwiedzanie ułatwiał tramwaj wodny oraz specjalna forteczna linia autobusowa. Elementem programu były także lubiane przez turystów i mieszkańców klasyczne wycieczki z przewodnikiem. – O dużym znaczeniu imprezy świadczy to, że w moich spacerach śladami murów miejskich uczestniczyli goście z całej Polski, którzy często przyjechali specjalnie na Dni Twierdzy Poznań – tłumaczy przewodnik miejski Marcin Fabisiak.
Fot. Marek Zakrzewski