Relacje
Z Rokietnicy do Dohy
W połowie grudnia w katarskim mieście Doha odbędą się bilardowe mistrzostwa świata. Na tej imprezie nie zabraknie Radosława Babicy, szefa Akademii Bilardowej Rokietnica. – W ubiegłym roku w tych zawodach zająłem siedemnaste miejsce i nie ukrywam, że chciałbym je poprawić. Wcześniej jednak muszę przebrnąć przez kwalifikacje, w których wystartuje stu zawodników. Najlepsi z nich przebiją się do turnieju głównego. W nim o medale zagra 128 najlepszych graczy z całego świata – mówi zawodnik.
Radosław Babica formę przed mistrzostwami szlifował m.in. w Stanach Zjednoczonych. – Wystąpiłem tam w kilku turniejach. Najlepiej wypadłem w Nowym Jorku, gdzie w odmianie 14/1 zająłem siedemnaste miejsce. Będąc za oceanem, wystąpiłem także w zawodach Pucharu Świata – dodaje prezes Stowarzyszenia Wielkopolska Akademia Bilardowa, który w tej chwili jest najwyżej notowanym Polakiem w światowym rankingu.
– Nie jest to jednak pozycja, która rzuca na kolana, bo to miejsce w czwartej dziesiątce. W przeszłości było pod tym względem znacznie lepiej – dodaje z uśmiechem zawodnik, który ma na koncie cały worek medali mistrzostw naszego kraju. W jego dorobku nie brakuje też krążków z mistrzostw Europy. Radosław Babica od dłuższego już czasu swoje indywidualne występy łączy z prowadzeniem Akademii Bilardowej Rokietnica.
Radosław Babica (fot. Akademia Bilardowa Rokietnica facebook)
I przynosi to całkiem niezłe efekty, bo zawodnicy z powiatu poznańskiego bardzo dobrze spisują się w rozgrywkach krajowych. Dwaj z nich, Arkadiusz Brzękowski oraz Adam Stankiewicz, wkrótce wystąpią w mistrzostwach Polski. – To jeszcze juniorzy, którzy wraz z Nikodemem Jankowiakiem, nie tak dawno zdobyli srebrny medal na drużynowych mistrzostwach kraju w swojej kategorii wiekowej. Teraz natomiast czeka ich start indywidualny i to w gronie seniorów – mówi szef Akademii.
W tych zawodach wystąpi tylko 32 najlepszych zawodników. – Wynika to z rankingu, który został stworzony po siedmiu turniejach kwalifikacyjnych – wyjaśnia Radosław Babica, który tym razem odpuścił sobie rywalizację na krajowym podwórku. – Arek i Adam są jeszcze bardzo młodzi i byłoby super, gdyby udało im się awansować do ćwierćfinału. Marzeniem byłby medal – dodaje. Jak na razie obaj jego podopieczni zajmują drugie i trzecie miejsce w Polsce w klasyfikacji juniorów, co jest nie lada wyczynem.
Bardzo wysoko w takim rankingu są również zawodniczki, Milena Malicka oraz Zuzanna Błaszczak. – Poza tym bardzo dobrze prezentujemy się jako drużyna. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce czekać nas będą baraże o awans do I ligi. To byłoby spore wydarzenie – uważa Radosław Babica. Jeśli do tego dodamy, że nie tak dawno w Rokietnicy odbył się prestiżowy turniej Quay Open, na który przyjechali czołowi zawodnicy z Europy, to śmiało można powiedzieć, że ta miejscowość w powiecie poznańskim bilardem stoi.