W mediach o nas
Zespół wesprze Ukraińców (24.02.2022)
Władze miasta, powiatu i województwa wspólnie powołują specjalny zespół, który będzie monitorował sytuację na Ukrainie i udzielał wsparcia Ukraińcom mieszkającym w Polsce.
– Sytuacja jest nadzwyczajna. Mamy akt wojny, który dotyczy naszych sąsiadów, ale też naszej społeczności, bo Ukraińcy stanowią 8 proc. mieszkańców Poznania. Oczywiście nie mamy zamiarów wchodzić w stronę rządu i wojewodów, ale nie możemy pozostać głusi na pytania, które są stawiane przez osoby zamieszkujące Poznań. W związku z tym uznaliśmy z panem marszałkiem i panem starostą, że powołujemy zespół, który będzie codziennie monitorował sytuację i przedstawiał nam zalecenia – mówił podczas czwartkowej konferencji Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. I dodawał: – Z naszej struktury będzie to osoba, która dzisiaj pracuje w Centrum Zarządzania Kryzysowego. Ten zespół będzie w kontakcie ze społecznością ukraińską i na bieżąco będzie reagował.
Do zespołu, o którym mówi prezydent Poznania powołane zostały również osoby ze struktur starostwa powiatowego i urzędu marszałkowskiego. – Dzisiaj powołałem swojego pełnomocnika do tych spraw, jest nim pani Anna Markiewicz, dyrektor Biura Współpracy Międzynarodowej. Pani Ania jest od początku konfliktu w kontakcie z przedstawicielami obwodu charkowskiego. W naszej strukturze mamy jeszcze wyspecjalizowaną instytucję w postaci Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, który też ma już kontakt z osobami z Ukrainy – dodawał.
Jak powiedział prezydent Poznania, już teraz do władz miasta, powiatu ale i województwa zgłaszają się osoby, które deklarują chęć wsparcia Ukraińców, a nawet możliwość zakwaterowania osób z Ukrainy. – Z jednej strony są to działania rządowe, natomiast z drugiej, mamy mieszkańców, którzy indywidualnie ściągają swoje rodziny. Musimy zadbać o to, by te osoby, które u nas mieszkają i dzieci, które u nas chodzą do szkół, miały wsparcie psychologiczne i wszystko to co jest potrzebne w tak dramatycznej dla nich sytuacji – mówił Jaśkowiak.
Przedstawiciele miasta, powiatu i województwa zwracają jednak uwagę na to, że pomoc osobom, które z Ukrainy przyjadą do Poznania musi być uregulowana prawnie, m.in. ze względu na kwestie finansowe. – Tu oczekujemy absolutnie deklaracji ze strony rządowej, żebyśmy później nie musieli się kłopotać się tym, jak to wszystko pokryć. Oczywiście, mamy stosowne rezerwy, żeby pomóc w tych najgorszych momentach – podkreślił Jan Grabkowski, starosta poznański.
Marszałek Woźniak dodał też, że administracja samorządowa nie ma uprawnień do wykorzystywania funduszy na choćby pomoc medyczną dla Ukraińców, którzy przyjadą do Polski szukać schronienia, dlatego też, choć są to sprawy drugorzędne, to konieczne jest wydanie przez rząd odpowiednich regulacji. – Główna rola w takim kryzysie należy do rządu. Będziemy oczekiwać szybkiego wskazania planu, który będzie realizowany w Polsce. Oczywiście deklarujemy pełne wsparcie, gotowość do współpracy i oddania do dyspozycji naszych potencjałów ludzkich i materialnych – powiedział marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak.
Na konferencji poinformowano także o deklaracjach służb medycznych. – Mamy deklaracje Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. Dwie sprawne karetki, które były wycofane z bezpośredniej służby codziennej, również będzie można wykorzystać w sytuacji, gdyby miały pojechać do Lublina czy do Rzeszowa, żeby kogoś stamtąd zabrać do szpitala. – Nasz szpital przy ul. Szwajcarskiej również zadeklarował możliwość przyjęcia osób rannych i opieki nad nimi – dodawał z kolei Jacek Jaśkowiak.
Co więcej, na przyjęcie uchodźców przygotowane są też obiekty sportowe Około 50 osób może być przyjęta w dobrych warunkach hotelowych. – Jesteśmy w sytuacji, której wielu z nas nie pamięta. Z książek wiemy, że wojna jest straszna. Wystarczy usłyszeć czołgi lub samoloty, by wiedzieć, że nie chcemy. Chcemy za to pomagać naszym przyjaciołom – powiedział starosta Grabkowski.
Głos Wielkopolski