Relacje
Złote medale na kortach
Nie tak dawno na kortach Centrum Tenisowego w Sobocie odbyły się mistrzostwa Polski młodzików do lat 14. Tuż po tej imprezie do walki o medale przystąpili zawodnicy do lat 12 oraz 16. Ci pierwsi rywalizowali w Bielsku-Białej. I w roli głównej wystąpił tam Sebastian Tejerina z Kostrzyńskiego Klubu Tenisowego, który w walce o tytuł mistrza kraju pokonał 6:4, 6:3 Błażeja Krzyśko z Górnika Bytom. – To było jego pierwsze zwycięstwo z tym zawodnikiem. Wcześniej pięć razy przegrywał – mówi Aleksandra Durska-Tejerina, mama złotego medalisty.
– Sebastian pojechał do Bielska-Białej z tatą i młodszym bratem Antonio. Syn przez dłuższy czas miał spore problemy zdrowotne i w związku z tym trzeba było zrezygnować z kilku startów. Mistrzostwa były jednak najważniejsze i tam zaprezentował się już znakomicie. Antonio także świetnie się spisał. Ma dopiero 10 lat, a mimo to przeszedł eliminacje i pierwszą rundę turnieju głównego – zapewnia na łamach Tenis Magazynu dumna mama. Warto przy tym dodać, że w domu został trzeci z braci – Ignacio, który na co dzień rywalizuje w kategorii do lat 14.
Bracia Tejerina wywodzą się z polsko-argentyńskiej rodziny. Tenis mają w genach, bo ich mama jest byłą medalistką mistrzostw Polski w kategoriach młodzików, juniorów i seniorów. Tata także jest byłym zawodnikiem i pochodzi Mar del Plata, gdzie urodził się oraz trenował słynny Guillermo Vilas, który czterema zwycięstwami turniejów wielkoszlemowych wpisał Argentynę na karty światowego tenisa. Rodzice utalentowanych tenisistów z Kostrzyna poznali się na Uniwersytecie w Tulsa w USA, a po powrocie do kraju założyli w Glince Szlacheckiej Durski Tejerina Tennis Club.
Sebastian Tejerina z dwoma złotymi medalami zdobytymi w Bielsku-Białej
Dla rozstawionego z numerem drugim w grze pojedynczej Sebastiana mistrzostwa były podwójnie udane, bo nie tylko sięgnął po złoto w singlu, ale też wygrał w deblu, grając w duecie ze swoim finałowym rywalem, Błażejem Krzyśko. W decydującym meczu ta dwójka nie dała większych szans Miłoszowi Szczypce oraz Oliverowi Krupie, ogrywając parę gospodarzy turnieju z BKT Advantage Bielsko-Biała 6:2, 6:2. W rywalizacji dziewczyn najlepsza okazała się koleżanka klubowa tych ostatnich, Patrycja Faber, która w finale pokonała 3:6, 6:0, 10-4 Marię Małecką z Warszawy.
W tym samym czasie o medale mistrzostw Polski grali również 16-latkowie, którym przyszło rywalizować na kortach Toruńskiej Akademii Tenisowej. Tam na najwyższym stopniu podium w singlach stanęli Maja Pawelska z Górnika Bytom oraz Mateusz Mitoń z UKT Winner Kraków. Wygrana tej pierwszej była sporą niespodzianką, ponieważ Maja ma dopiero 14 lat i nie tak dawno grała również w Sobocie w mistrzostwach młodzików. I to z powodzeniem, zdobywając m.in. złoto w deblu. W finale w Toruniu Maja Pawelska pokonała 6:2, 2:6, 10-8 Magdalenę Baniak z BKT Advantage Bielsko-Biała.
W turnieju dziewczyn mieliśmy też powiatowe akcenty, bo w finale gry podwójnej wystąpiła Antonina Czajka z Akademii Tenisowej Angelique Kerber. Młoda zawodniczka z Puszczykowa, występując w duecie z Amelią Paszun z AZS Poznań, zdobyły złoto ogrywając Maria Głowacką i Barbarę Straszewską z Fundacji Szczeciński Klub Tenisowy Promasters 6:1, 6:4. W turnieju chłopców wspomniany już Mateusz Mitoń w finale pokonał Filipa Kosińskiego z KT Szczawno-Zdrój 7:5, 6:3. Po tytuł w deblu sięgnęli natomiast Bruno Kokot z KT Szczawno-Zdrój oraz Alan Ważny z KS Czarni Rzeszów.
Antonina Czajka i Amelia Paszun wygrały w Toruniu (fot. 2x Magazyn Tenis)