MenuMenu główne
Powiat Poznański
Czujka tlenku węglaLogo opłaty urzędowe onlineLogo opłat urzędowych online



Relacje

Dwie marcowe porażki LKTS

Każda seria kiedyś ma swój koniec. Luty był bardzo udany dla tenisistek stołowych LKTS Luveny, które w dwóch meczach zapisały na swoim koncie komplet punktów i poprawiły swoją sytuację w I-ligowej tabeli. Niestety, marzec tak udany już nie był. Lubonianki ponownie rozegrały dwa spotkania, ale w obu musiały przełknąć gorycz porażki. – Na początek dziewczyny pojechały do Olsztyna na konfrontację z tamtejszym AZS, który pewnie zmierza do ekstraklasy. Niespodzianki w tym starciu nie było. Rywalki wygrały 7:3, a punkty dla naszego zespołu wywalczyły Anita Chudy, Joanna Spychała oraz debel Julia Furman i Anita Chudy – relacjonuje trener Piotr Ciszak.

W drugim meczu lubonianki podejmowały UKS Dojlidy II Białystok. – To spotkanie rozpoczęło się dla nas znakomicie, ponieważ w pierwszych dwóch grach singlowych Julia Furman i Anita Chudy ograły swoje przeciwniczki. Niestety, za moment był już remis, a na domiar złego dwie gry podwójne zakończyły się naszymi porażkami, i to w tie breakach. W ostatniej rundzie gier pojedynczych zwycięstwo odniosła tylko Julia Furman i cały mecz zakończył się zwycięstwem przyjezdnych 7:3 – dodaje szkoleniowiec. Po tych porażkach lubonianki nadal zajmują ostatnie, dziesiąte miejsce w tabeli, a do zakończenia fazy zasadniczej pozostały już tylko trzy spotkania.

– I będziemy musieli szukać w nich punktów. Kluczowy może się okazać ostatni pojedynek sezonu, w którym dziewczyny zmierzą się w Luboniu z Energą Toruń. Rywalki na ten moment są dziewiąte w tabeli i mają o dwa punkty więcej. To spotkanie zaplanowano na 13 kwietnia – informuje trener Piotr Ciszak.

fot. LKTS Luboń Facebook

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 20 marca 2024