Relacje
Dziewczyny wykonały plan
To był pracowity weekend dla tenisistek stołowych LKTS Luveny. Beniaminek I ligi z Lubonia w sobotę pokonał w swojej sali 7:3 Dwójkę Rawa Mazowiecka, a dzień później, także przed własną publicznością, uległ 4:6 AZS Łomża. Ten drugi mecz rozegrano awansem. – Bardzo istotny był dla nas zwłaszcza ten pierwszy mecz, ponieważ graliśmy z rywalem, dla którego podobnie jak dla nas, priorytetem jest utrzymanie. Można więc powiedzieć, że nie była to potyczka o dwa, lecz o cztery punkty. Tym bardziej cieszy, że wyszliśmy z niej zwycięsko – mówi trener Mariusz Pyśk.
Bardzo dobrze w tym spotkaniu zagrała liderka beniaminka, czyli Paulina Nowacka, która wygrała oba swoje pojedynki. – Wszystkie dziewczyny stanęły w tym meczu na wysokości zadania. Wszystkie też zdobyły punkty, co mnie bardzo cieszy – dodaje szkoleniowiec, który w drugiej fazie meczu wykazał się niezłym nosem posyłając do boju Maję Zielińską. – Wystawiłem ją na wyżej notowaną rywalkę, licząc na to, że ta nie poradzi sobie z defensywnym stylem gry naszej zawodniczki. I tak też się stało, bo Maja wygrała 3:0 – dodaje Mariusz Pyśk.
Dzięki temu zwycięstwu lubonianki mają już aż siedem punktów przewagi nad sobotnim rywalem, który na ten moment został czerwoną latarnią rozgrywek. W zdecydowanie lepszej sytuacji są tenisistki stołowe LKTS Luveny, które po siedmiu meczach plasują się na trzecim miejscu w tabeli, tracąc zaledwie dwa punkty do lidera. A tym liderem są akademiczki z Łomży, które w niedzielę musiały się mocno napracować, aby wywieźć z powiatu poznańskiego zwycięstwo. AZS do wygranej poprowadziła Bingran Ren, wygrała zarówno z Pauliną Nowacką, jak i Anitą Chudy.
Obie nasze tenisistki w meczach z Chinką były jednak o krok od sprawienia sporej niespodzianki. Paulina Nowacka prowadziła już nawet 2:0 w setach. – Tak to już jest, że te najlepsze zawodniczki klasę pokazują w kluczowych momentach. Prawdą natomiast jest, że niewiele brakowało, aby Paulina była gorą. Niewiele też brakowało, aby nie przegrać całego meczu. Tym bardziej, że znakomicie spisywała się Zuzia Sułek – mówi szkoleniowiec. 15-letnia wychowanka klubu z Lubonia dostała swoją szansę i w znakomitym stylu wygrała oba single. Niestety, to nie wystarczyło, aby LKTS Luvena zapisała na swoim koncie jakiekolwiek punkty.
LKTS Luvena Luboń – MLUKS Dwójka Rawa Mazowiecka 7:3
Punkty: Paulina Nowacka 2, Joanna Spychała 1,5, Zuzanna Sułek 1,5, Anita Chudy 1, Maja Zielińska 1.
LKTS Luvena Luboń – KU AZS PWSiP Metal-Technik Łomża 4:6
Punkty: Zuzanna Sułek 2, Paulina Nowacka 1,5, Anita Chudy 0,5, Joanna Spychała 0, Maja Zielińska 0.
Fotorelacja z meczu z Dwójką Rawa Mazowiecka (fot. Agnieszka Zielińska)
Fotorelacja z meczu z AZS Łomża (fot. Agnieszka Zielińska)