Relacje
Huragan walczył o awans
Huragan Pobiedziska niemal do ostatniej kolejki walczył o zwycięstwo w grupie wschodniej ligi międzyokręgowej. Ostatecznie ekipa z powiatu poznańskiego zakończyła sezon na drugim miejscu.
W Pobiedziskach nikt nie krył dużych aspiracji. – Naszym celem jest gra o awans. Po to zimą dokonaliśmy wzmocnień – mówił jeszcze w trakcie rozgrywek trener Paweł Kutynia. Jego podopieczni ligę zakończyli jednak za plecami TPS Winogrady. Wiosną Huragan siał prawdziwe spustoszenie wśród rywali, wygrywając siedem meczów z rzędu, w tym sześć do zera. I kiedy wydawało się, że zespół z Pobiedzisk ma realne szanse zakończyć rozgrywki na pierwszym miejscu w tabeli, przyszła porażka 2:4 z Iskrą Szydłowo. I to na własnym boisku.
To był przełomowy moment w walce o awans, bo ta wpadka sprawiła, że Huragan na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek, tracił cztery punkty do drużyny z poznańskich Winograd. A takich strat odrobić już się nie dało. Nie zmienia to faktu, że piłkarze z Pobiedzisk pokazali w tym sezonie niezły futbol. – Nasz zespół stanowił mieszankę rutyny z młodością. W wielu meczach na boisku biegało siedmiu, ośmiu młodzieżowców. Ale też po to te rozgrywki są, aby młodzież miała okazję się pokazać – stwierdził szkoleniowiec drużyny.
W grupie wschodniej grały również Concordia Murowana Goślina i Lechia Kostrzyn. Obie drużyny przeplatały lepsze występy ze słabszymi i zakończyły sezon w środku tabeli. Concordia uplasowała się na siódmym miejscu, a Lechia na ósmym. Podobnie wypadły zespoły z powiatu poznańskiego występujące w grupie zachodniej. Najwyżej bo, na szóstej lokacie, skończył rozgrywki GKS Dopiewo. Zaraz za nim znaleźli się piłkarze Gromu Plewiska oraz Akademii Reissa Baranowo. Ligę wygrała Pogoń Lwówek.
Piłkarze z Pobiedzisk zakończyli rozgrywki ligi międzyokręgowej na drugim miejscu (Fot. Huragan Pobiedziska)