Sport
Inauguracja sezonu na Torze Poznań
Na Torze „Poznań” – Automobilklub Wielkopolski w Przeźmierowie, odbyła się inaugurująca ten sezon wyścigowy w kraju, pierwsza i druga runda wyścigowych samochodowych mistrzostw Polski. W zawodach wzięło udział ponad 120 zawodników.
Andrzej Lewandowski (A. Wielkopolski – porsche 911 GT3) wygrał oba wyścigi Div 4. W pierwszym dniu zawodów Lewandowskiemu ubył groźny rywal Piotr Krawczyk (A. Polski – mercedes SLS AMG), który uczestniczył w karambolu z Jarosławem Budzyńskim (A. Rzeszowski – porsche 911 GT3) oraz Marcinem Jedlińskim (A. Rzeszowski – porsche 911 GT3). Następnego dnia ani Krawczyk, ani Jedliński już nie wystartowali.
W dywizji narodowej 4, w pierwszym dniu triumfował Rafał Mikrut (A. Rzeszowski – porsche 911 GT3), a w drugim najlepszy był wspomniany wyżej Jarosław Budzyński. W dywizji narodowej 5 dwukrotnie zwyciężył Mateusz Bartkowiak (A. Wielkopolski – bmw E30). Także dwukrotnie najlepszy, ale w dywizji narodowej 3 był Jakub Sudoł (A. Wielkopolski – honda S2000).
W dywizji narodowej 1N oba wyścigi wygrał Mikołaj Jóźwiak (A. Wielkopolski – fiat seicento). Inaczej było w dywizii narodowej 1A – pierwszego dnia najlepszy był Krzysztof Mencel (A. Wielkopolski – fiat cinquecento), a drugiego dnia – Karol Wyka (A. rzemieślnik – fiat seicento). Z kolei w rywalizacji Maluch Trophy, w klasie 8 dwa razy jako pierwszy mijał linię mety Konrad Tadla (A. Wielkopolski), natomiast w klasie 8-2 dwukrotnie triumfował Christophe Carion (A. Wielkopolski).
Sporego kolorytu poznańskim zawodom dostarczyła włoska runda BRC/Green Hybrid Cup, w której udział wzięło czternastu zawodników. Startowali oni autami z silnikami hybrydowymi Kia Venga. Pierwszy wyścig wygrał Paolo Palanti, natomiast drugi – Paolo Gnemmi. W tej rywalizacji na Torze “Poznań” pojawił prawdziwy weteran wyścigów Formuły 1 – Arturo Merzario.
71-letni dziś Merzario zadebiutował w F-1 w 1972 roku w bolidzie Ferrari. Potem jeździł w barwach Williamsa. Warto przypomnieć, że to właśnie Merzario (wspólnie z Guy Edwardsem i Brettem Lungerem), wyciągnął Niki Laudę z palącego się bolidu Ferrari podczas Grand Prix Niemiec w 1976 roku.
A już w dniach 13-15 czerwca na Torze “Poznań”, kolejne rundy wyścigowych samochodowych mistrzostw Polski (też runda FIA-CEZ) oraz runda Volkswagen Castrol Cup i runda Porsche GT3 Cup CCE.
Autor: Teresa Cichacka