Menu główne
Środki finansowe z budżetu państwa
Relacje
Jadwiga z różnych perspektyw
– Staramy się patrzeć na Jadwigę bez uprzedzeń, ale i bez czołobitności, nie etykietujemy jej ani jako kobiety wyemancypowanej, ani jako konserwatywnej patriotki, katoliczki i służebnicy Bożej, bo jesteśmy przekonani, że była osobowością wielkiego formatu i jako taka w żadnych szufladkach się nie mieści – zapewniają autorzy książki „Jadwiga Zamoyska i jej światy”, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa PSP. Spotkanie autorskie oraz promocja książki odbyła się w Czytelni NOVA w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu.
– Książka została napisana przez osoby posiadające stopnie i tytuły naukowe, ale nie ma ambicji akademickich. Chce być książką popularnonaukową, ukazującą postać naszej bohaterki z różnych perspektyw i w różnych kontekstach. Nazwaliśmy ją też „abecedariuszem”, gdyż składa się z rozdziałów o charakterze eseistycznym ułożonych w porządku alfabetycznym: jednej literze odpowiada jeden rozdział – wyjaśniają autorzy. Te rozdziały nie są ułożone chronologiczne i nie skupiają się na jednym konkretnym wydarzeniu.
– To takie hasła – walizki. W każdym z nich mieści się po kilka tematów – mówiła podczas spotkania autorskiego Ewa Kraskowska, pod której redakcją ukazał się niniejszy tom. W opisaniu życia Jadwigi Zamoyskiej wspomagali ją: Magdalena Biniaś-Szkopek, Jerzy Borowczyk, Zofia Dambek-Giallelis oraz Agnieszka Kwiatkowska. – Od początku wiedziałam, że musimy stworzyć odpowiedni i dobrze rozumiejący się zespół. I to się świetnie udało. Do tego stopnia, że spora część rozdziałów posiada dwóch autorów – dodała.
Nowe wydawnictwo stanowi jeszcze jeden plon Roku Zamoyskiej i jednocześnie jest zaproszeniem, by po raz pierwszy lub też kolejny przemierzyć światy tej nietuzinkowej i związanej z Kórnikiem kobiety. – Jadwiga Zamoyska uświadamia nam, że jeśli ma się pewność tego, co ważne i słuszne – po prostu dobre – to można łączyć w życiu różne postawy i poglądy – napisała we słowie wstępnym Ewa Kraskowska. Nowe wydawnictwo powstało dzięki wsparciu obchodzącej w tym roku stulecie powstania Fundacji Zakłady Kórnickie.
