Relacje
Kadetki piąte w Polsce
W dniach 10-14 maja w Gdyni odbyły się finały koszykarskich mistrzostw Polski kadetek do lat 15. W turnieju udział wzięło osiem najlepszych zespołów w kraju, w tym zawodniczki Lidera Biofarm Swarzędz. – Podopieczne trenera Andrzeja Śniadka przeżyły w tym sezonie prawdziwy rollercoaster nastrojów. Po czterech meczach ligowych i dwóch porażkach, dziewczynom w oczy zajrzało nawet widmo braku awansu do fazy strefowej. Pięć kolejnych zwycięstw pozwoliło im jednak walczyć o mistrzostwo Wielkopolski – wspomina Marcin Madanowski, dyrektor sekcji w klubie.
W dalszej fazie rywalizacji swarzędzanki pewnie zwyciężyły w meczach strefowych i wysoko pokonały rywali w ćwierćfinale mistrzostw Polski rozgrywanym w Swarzędzu. W półfinale, w Żyrardowie zajęły drugie miejsce co dało im awans do wielkiego finału. W tym turnieju los przydzielił je do grupy A. – Pierwszego dnia, po bardzo dobrym meczu, nasze zawodniczki uległy jednemu z faworytów do medalu Szkole Gortata Politechnice Gdańskiej 64:75. Ale już dzień później, po jeszcze lepszej grze, pokonały rywalki zza miedzy, czyli UKS Victorię Plewiska 69:54 – relacjonuje.
Niestety, w meczu o wszystko Liderki musiały uznać wyższość Zagłębia Sosnowiec 43:64 i tym samym przyszło im grać o miejsce piąte w turnieju, z MUKS Poznań. – Po bardzo zaciętym meczu, przy wspaniałym dopingu licznie przybyłych kibiców, dziewczyny wspięły się na wyżyny swoich umiejętności i wygrały w końcówce 58:54. Tym samym osiągnęły ogromny sukces, w który przed sezonem wierzyli chyba tylko najwięksi optymiści. Nic też dziwnego, że po meczu odbył się taniec radości – opowiada M. Madanowski. Najlepszą zawodniczką Lidera wybrano Antosię Maj.
Liderki grały w składzie: Gabrysia Flaszak, Lena Gąsiorek, Alicja Kobylińska, Antosia Kuchcińska, Antosia Maj, Marika Mierzejewska, Hania Mróz, Michalina Radek, Antosia Sikora, Weronika Stachowiak i Julia Zając.