Relacje
Kerber lubi Wimbledon
Wimbledon, czyli najbardziej prestiżowy i najsłynniejszy turniej tenisowy na świecie wkracza w decydująca fazę. W turnieju kobiet na placu boju pozostało tylko osiem zawodniczek. Niestety, w tym gronie nie ma już Igi Świątek oraz Magdy Linette. Jest natomiast mieszkająca w Puszczykowie Angelique Kerber. Niemka z polskim paszportem w walce o ćwierćfinał pokonała 6:4, 6:4 Amerykankę Cori Gauff.
Dla Angelique Kerber turniej na trawiastych kortach Wimbledonu jest wyjątkowy o czym zawsze zresztą mówiła. – Moim największym marzeniem była wygrana w Londynie – podkreślała tenisistka z powiatu poznańskiego po swoim zwycięstwie w 2018 roku. Był to dla niej trzeci wielkoszlemowy triumf w karierze. Od tamtego czasu była liderka rankingu WTA aż tak spektakularnych sukcesów już nie odnosiła. Wimbledon to jednak jej teren.
Na trawie Angelique Kerber czuje się bowiem znakomicie. Wygrana z 17-letnią Cori Gauff była jej dziewiątym zwycięstwem z rzędu, bo tuż przed Wimbledonem triumfowała w turnieju w Bad Homburgu. W walce o półfinał doświadczona tenisistka z Puszczykowa zagra 6 lipca z Czeszką Karoliną Muchovą. Pula nagród imprezy w stolicy Wielkiej Brytanii wynosi 35 mln funtów.