Koronawirus
Myślą już o nowym sezonie
Unia Swarzędz otrzymała już licencję na grę w IV lidze, i jak zapewnia trener Patryk Kniat, ekipa z powiatu poznańskiego w przyszłym roku powalczy o awans do III ligi. Jego podopieczni ten awans mogli uzyskać już teraz, ale ze względu na pandemię koronowariusa wiosną piłkarze nie wybiegli na boisko, a końcową tabelę ustalono po rundzie jesiennej. Pech chciał, że wówczas Unia zajmowała drugie miejsce w tabeli, mając zaledwie punkt straty do LKS Gołuchów, który zresztą w bezpośrednim pojedynku zespół ze Swarzędza pewnie pokonał.
– Możemy tylko żałować, że tak się stało, ale wpływu na decyzję związku nie mieliśmy. Cały czas wierzyliśmy, że wiosną jakieś mecze się odbędą i dlatego zawodnicy cały czas trenowali. Oczywiście indywidualnie. Robili to zresztą bardzo solidnie, co potwierdziły testy wydolnościowe. Mam więc nadzieję, że ta praca zaprocentuje w przyszłym sezonie – stwierdził szkoleniowiec Unii w rozmowie z Telewizją STK. Piłkarze ze Swarzędza już się zresztą do tego nowego sezonu przygotowują. Rozegrali nawet wewnętrzny sparing. – Mamy też już ustalone mecze kontrolne z innymi rywalami – zapowiedział Patryk Kniat.
Pytanie tylko, czy uda się je rozegrać? – Miałyby się one odbyć w połowie lipca i mam nadzieję, że do tego czasu kolejne obostrzenia zostaną zniesione – stwierdził trener, który zapowiedział też, że rewolucji kadrowej w jego zespole nie będzie. – Wszelkie decyzje personalne powinniśmy podjąć w klubie do 15 czerwca. Już teraz dysponujemy kadrą na III ligę i na stulecie klubu, które przypada w przyszłym roku chcielibyśmy do tej klasy rozgrywkowej się dostać. Do tego będą potrzebne punkty zdobyte nie tylko w starciach z najmocniejszymi rywalami, bo z nimi radzimy sobie dobrze, ale także z dołami tabeli – ocenił szkoleniowiec w wywiadzie dla STK.
Regularne punktowanie będzie w przyszłym sezonie bardzo ważne, ponieważ w IV lidze zagrają aż 22 drużyny. To efekt decyzji okręgowych związków, które zakończyły rozgrywki anulując spadki, a zachowując awanse. Coraz głośniej mówi się też o tym, że w związku z tak dużą liczbą zespołów, po pierwszej rundzie nastąpi podział na grupę mistrzowską oraz spadkową. W IV lidze w sezonie 2020/21 grać będą także inne zespoły z powiatu poznańskiego. Będą to Tarnovia Tarnowo Podgórne, Kotwica Kórnik, GKS Dopiewo oraz Concordia Murowana Goślina. Dwie ostatnie ekipy będą beniaminkami w tej klasie rozgrywkowej.
Trener Patryk Kniat wierzy, że na stulecie klubu Unia awansuje do III ligi