Relacje
Dziewczyny grają jak z nut
Tenisistki stołowe LKTS Luveny Luboń ponownie z kompletem punktów! Tym razem beniaminek I ligi pokonał we własnej sali 7:3 Mar-Bruk GOSRiT Luzino. – O naszym zwycięstwie zadecydowała przede wszystkim znakomita postawa dziewczyn na pierwszym stole. Anita Chudy i Paulina Nowacka nie dość, że wygrały po dwa mecze singlowe, to jeszcze dołożyły punkt w deblu – opisuje trener Piotr Ciszak.
W Luboniu obawiano się jednak tego spotkania. – Bo to rywal, z którym wygraliśmy baraże o awans do I ligi, i który jak się później okazało także znalazł się na zapleczu ekstraklasy. I latem poważnie się wzmocnił, pozyskując bardzo dobrze grającą Białorusinkę już z polskim paszportem, Nuriyę Zhaludok. Do tego w wysokiej formie była ostatnio Magdalena Płotka, szósta zawodniczka Grand Prix Polski juniorek – mówi szkoleniowiec.
Lubonianki nie pozwoliły jednak rywalkom rozwinąć skrzydeł. Wprawdzie Nuriya Zhaludok wygrała oba swoje pojedynki, ale jej koleżanki z zespołu nie były już w stanie nic więcej ugrać. – We własnej sali czujemy się znakomicie i dziewczyny grają jak z nut. W sobotnim meczu po punkcie dołożyły jeszcze Maja Zielińska i Joanna Spychała. Grała też jeszcze 15-letnia Zuzanna Sułek – dodaje Piotr Ciszak.
Po tym zwycięstwie podopieczne trenera Mariusza Pyśka zajmują piąte miejsce w tabeli. – Po czterech kolejkach mamy pięć punktów na koncie. Można zatem powiedzieć, że jak na razie w stu procentach wykonujemy plan. Za tydzień przed nami mecz w Inowrocławiu z zajmującą ostatnie miejsce w tabeli Notecią. Jeśli tam wygramy, a na to bardzo liczymy, to będziemy w jeszcze lepszej sytuacji – zapewnia szkoleniowiec klubu z Lubonia.
Zdjęcia: Agnieszka Zielińska