Relacje

Porażka Dumy Swarzędza

Piłkarzom Unii Swarzędz nie udał się wyjazd na mecz do Przodkowa. Najwyżej notowana drużyna z powiatu poznańskiego przegrała bowiem 2:4 z tamtejszym GKS i po dwóch kolejkach III-ligowych rozgrywek, z jednym punktem na koncie, zajmuje czternaste miejsce w tabeli. – Początek spotkania był w miarę wyrównany. Niemniej z czasem gospodarze zaczęli dominować, coraz częściej zaglądając pod bramkę Unii. GKS spożytkował tę przewagę pod koniec pierwszej połowy wbijając „niebiesko-białym” dwa gole – relacjonuje strona klubowa klubu ze Swarzędza.

– Po przerwie trener Patryk Kniat dokonał dwóch zmian, które nieco ożywiły zespół w ofensywie. W 50. minucie w polu karnym GKS jeden z piłkarzy gospodarzy sfaulował Gerarda Pińczuka i sędzia odgwizdał jedenastkę. Niestety strzał Michała Przybyły, który wykonywał rzut karny został wybroniony przez golkipera przodkowskiej drużyny. „Przybyłka” zrehabilitował się niemal natychmiastowo. Kilkadziesiąt sekund później po dośrodkowaniu Mateusza Molewskiego z rzutu rożnego uderzył piłkę na tyle umiejętnie, że zatrzepotała ona w siatce – czytamy na stronie.

Niestety, Unia nie poszła za ciosem i nie odwróciła losów spotkania. Gospodarze zdobyli dwa kolejne gole i było po meczu. Swarzędzanie do końca walczyli jednak o zmniejszenie strat i efektem tych starań było trafienie Tomasza Neumanna. Tym samym Unia nadal pozostaje bez zwycięstwa w III-ligowych rozgrywkach. Szansę na poprawienie tej statystyki piłkarze z powiatu poznańskiego będą mieli już w najbliższą sobotę. Wtedy to o godz. 13.00 ekipa ze Swarzędza podejmować będzie Bałtyk Koszalin. Tabela i komplet wyników na stronie 90minut.pl

GKS Przodkowo – Unia Swarzędz 4:2 (2:0)
Bramki: Paweł Czychowski (40), Mateusz Łuczak (45), Robert Wesołowski 2 (66, 71) – Michał Przybyła (52), Tomasz Neumann (74).

fot. Unia Swarzędz

Drugą serię spotkań mają za sobą również piłkarze grupy wielkopolskiej IV ligi. Niestety, drużyny z powiatu poznańskiego tym razem nie poprawiły w znaczący sposób swojego dorobku punktowego. Remisy na swoim koncie zapisały Tarnovia Tarnowo Podgórne oraz GKS Dopiewo. Ci pierwsi grali na własnym boisku z Pogonią Nowe Skalmierzyce, ale szybko stracili gola i potem musieli gonić wynik. Straty udało się odrobić jeszcze przed przerwą, ale więcej goli w tym spotkaniu już nie padło. Żadnego trafienia nie oglądali za to kibice w Dopiewie, gdzie przyjechały rezerwy Warty. Na swoim boisku grała też Kotwica Kórnika. Zespół z powiatu poznańskiego do przerwy prowadził dwoma bramkami z Obrą Kościan, ale po zmianie stron dał sobie wbić trzy gole.

W następnej kolejce, którą zaplanowano na przyszły weekend, wszystkie nasze zespoły będą szukać punktów na wyjazdach. Tarnovia zagra w Ostrzeszowie, Kotwica w Gołuchowie, a GKS w Ostrowie z Ostrovią. Po dwóch kolejkach liderem grupy wielkopolskiej są Olimpia Koło i Victoria Września. Obie te drużyny, jako jedyne w lidze, wygrały po dwa mecze. Ekipy z powiatu poznańskiego zajmują miejsca w drugiej części tabeli. Komplet wyników i tabela na stronie 90minut.pl

Tarnovia Tarnowo Podgórne – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:1 (1:1)
Bramki: Maurycy Niemczyk (40) – Mateusz Nogaj (14).

GKS Dopiewo – Warta II Poznań 0:0

Kotwica Kórnik – Obra Kościan 2:3 (2:0)
Bramki: Patryk Bordych (26, karny), Dawid Urbanek (31) – Szymon Słoma (55), Tomasz Marcinkowski (62), Mariusz Józefiak (67, karny).

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 10 sierpnia 2020