Relacje
Poznać lepiej Zamoyskiego…
„Hrabia Władysław Zamoyski w Ameryce: 1881 – Hawaje, Stany Zjednoczone, Kanada” – taki tytuł nosiła konferencja naukowa, która odbyła się w kórnickim Zamku.
– Konferencja w pewnym sensie zamykała Rok Zamoyskiego, ale nie była jego podsumowaniem. W tym przypadku skupiliśmy się na najmniej chyba znanym epizodzie w jego patriotycznej działalności, czyli na wielkiej wyprawie dookoła świata. Pod lupę wzięliśmy pobyt Władysława Zamoyskiego w Ameryce, o którym do tej pory wiedzieliśmy najmniej – mówiła Magdalena Biniaś-Szkopek, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i dyrektor Biblioteki Kórnickiej Polskiej Akademii Nauk. Oprócz niej swoje prelekcje wygłosili również m.in. profesor Waldemar Kuligowski z Instytutu Antropologii i Etnologii UAM oraz profesor Paweł Tański z Instytutu Literaturoznawstwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Konferencja była tylko jednym z wielu wydarzeń zorganizowanych w ostatnich miesiącach z okazji Roku Władysława Zamoyskiego. – Czy osiągnęliśmy swój cel i rozpropagowaliśmy postać hrabiego? Moim zdaniem tak. Mało kto dzisiaj już w Polsce nie wie, kim był Władysław Zamoyski. A jak zaczynaliśmy, to często słyszeliśmy pytania typu „to ten Zamoyski z Zamościa?”. Dzisiaj takie sytuacje już się nie zdarzają. Wiele osób, wiąże jego postać z Kórnikiem i wie, że to ten, dzięki któremu mamy Zakopane i Morskie Oko – dodaje Magdalena Biniaś-Szkopek. Podobnego zdania jest doktor Dariusz Grzybek, prezes Fundacji Zakłady Kórnickie, która była organizatorem konferencji, tak jak i zresztą wielu wcześniejszych wydarzeń związanych z obchodami Roku Zamoyskiego.
– Świadomość o tej postaci, o jego dokonaniach jest teraz znacznie większa niż jeszcze kilka miesięcy temu. To sukces wielu osób i wielu instytucji, które były w tę inicjatywę zaangażowane. Z wystawą o Władysławie Zamoyskim byliśmy obecni między innymi w Senacie oraz Sejmie RP, a nawet w Carnegie Hall w Nowym Jorku. W Kórniku wreszcie stanął pomnik hrabiego. Na jego temat ukazały się książki i różne publikacje. Dzięki wielu oddolnym inicjatywom pokazaliśmy tę postać w wielu aspektach: patriotycznym, edukacyjnym, a nawet ekologicznym – stwierdził prezes Fundacji Zakłady Kórnickie, która w przyszłym roku obchodzić będzie stulecie ustawy sejmowej potwierdzającej przekazanie majątku Zamoyskich Narodowi Polskiemu.
O Władysławie Zamoyskim, tak jak i wcześniej o jego matce Jadwidze Zamoyskiej, powstała wspomniana książka, która spotkała się z wielkim zainteresowaniem czytelników i wkrótce nastąpi jej dodruk. – To książka popularnonaukowa, skierowana do szerokiego grona odbiorców. Do tej pory hrabia był postrzegany trochę jak szalony patriota, o bardzo surowym podejściu do życia. My uznaliśmy, że warto pokazać drogę jego dojrzewania… Nikt nie rodzi się patriotą czy ascetą. I to w tej książce chciałam pokazać. Jego dojrzewanie do takiej postawy. To jak dorastał i później, kiedy to spotykał na swojej drodze ludzi, którzy mieli wpływ na jego życie i losy – mówi Magdalena Biniaś-Szkopek, która napisała książkę wspólnie z Piotrem Okulewiczem.