MenuMenu główne
Powiat Poznański
Logo opłat urzędowych onlineLogo opłaty urzędowe online



Relacje

Świetna inauguracja w Luboniu

To była historyczna inauguracja sezonu w Luboniu. Tenisistki stołowe LKTS Luveny w swoim pierwszym meczu na poziomie I ligi pokonały 6:4 Agro-Sieć Chełmno. – Dziewczyny zaprezentowały się fenomenalnie. Wygrana i zdobycie dwóch punktów meczowych, to bardzo ważny krok do realizacji celu, jakim jest utrzymanie w sezonie 2018/2019 – mówi trener Piotr Ciszak.

Po pierwszych grach singlowych na tablicy wyników widniał remis 2:2. – Punkty dla nas zdobyły Anita Chudy i Zuzanna Sułek, obie wygrywając swoje mecze 3:2. Gry podwójne przyniosły, niestety dwie porażki. Na pierwszym stole bardzo blisko sukcesu były Paulina Nowacka i Anita Chudy, ale one w decydującym, piątym secie uległy 9:11 parze Agnieszka Piłat i Zuzanna Błażejewicz – opisuje szkoleniowiec.

Przed ostatnimi czterema meczami singlowymi rywalki prowadziły zatem 4:2 i to one były zdecydowanie bliżej końcowego sukcesu. Finisz beniaminka I ligi był jednak rewelacyjny, bo swoje mecze wygrywały kolejno Paulina Nowacka, Joanna Spychała, Anita Chudy i Maja Zielińska. – Mecz obfitował w widowiskowe akcje, a liczna zgromadzona publiczność w hali Luveny miała okazję zobaczyć arcyciekawe widowisko – twierdzi Piotr Ciszak.

– To zwycięstwo cieszy tym bardziej, że trzon naszego zespołu stanowią wychowanki Lubońskiego Klubu Tenisa Stołowego. A dodajmy, że faworytem meczu była ekipa z Chełmna, od wielu lat grająca w I lidze  To pierwsze spotkanie pozwala też z optymizmem spoglądać w przyszłość. Ważne jest bowiem to, że punktowały wszystkie zawodniczki. Taka inauguracja to również dobra zachęta dla kibiców, by regularnie przychodzili na nasze mecze – dodaje.

W kolejnym spotkaniu o punkty zawodniczki LKTS Luveny Luboń zagrają na wyjeździe z jednym z faworytów rozgrywek, UKS Chrobry Międzyzdroje. To spotkanie zaplanowano na sobotę, 15 września – Do własnej hali wrócimy 22 września. Wtedy to podejmować będziemy Galaxy Białystok. Dla nas będzie to kolejny trudny mecz, jak zresztą każdy w tej lidze – kończy szkoleniowiec.

fot. Agnieszka Zielińska (LKTS Luboń)

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 9 września 2018