MenuMenu główne
Powiat Poznański



Zapowiedzi Wydarzenia Relacje

Udany debiut Red Hotek

Zespół Red Hot Czili Buk reprezentował Polskę w Klubowych Mistrzostwach Europy w piłce ręcznej plażowej, które w dniach 26-28 maja odbyły się we włoskiej miejscowości Gaeta. Dziewczyny z Buku w swoim debiucie w tak prestiżowej imprezie zajęły ósme miejsce. – Już sam awans do grona dziesięciu najlepszych drużyn klubowych w Europie był dla nas ogromnym sukcesem. Rywalizowaliśmy tam z absolutną czołówką, która praktycznie co roku walczy o medale – mówi Iwona Rura zawodniczka i jednocześnie prezes zespołu.  

W swoim inauguracyjnym spotkaniu zawodniczki Red Hot Czili Buk przegrały 0:2 z doświadczonym węgierskim zespołem OVB Beach Girls, dla którego był to już dziesiąty finał z rzędu. – Nie rozpoczęłyśmy dobrze tego turnieju. Mimo słabszej pierwszej połowy szybko się jednak pozbierałyśmy i naprawdę niewiele zabrakło do wygrania drugiego seta, który zakończył się wynikiem 15:15. A przy remisie gra się do złotej bramki. Nam w tych decydujących momentach zabrakło trochę szczęścia, bo rywalki wygrały rzut sędziowski i zdobyły bramkę – opisuje Iwona Rura.

Porażka zmobilizowała Polki przed meczem z gospodyniami, włoską ekipą Futura Roma. W tym pojedynku także w obu setach był remis i o wszystkim decydowały serie rzutów karnych. „Red Hotki” rozegrały je mądrze taktycznie i wygrały mecz, co pozwalało im jeszcze marzyć o awansie do półfinału. Niestety, drugi dzień mistrzostw nie był udany dla piłkarek ręcznych z Buku. Najpierw uległy bowiem Holenderkom z Westsite Amsterdam, a następnie Szwajcarkom z Beachqueens. Ten drugi mecz ponownie rozstrzygnął się w karnych.

1

Na domiar złego czerwoną kartkę obejrzała Iwona Rura, która w tym spotkaniu zdobyła aż 16 punktów. Tym samym tej zawodniczki zabrakło w meczu o siódme miejsce z chorwacką Kontesą Nerą. W tym meczu świetnie zaprezentowały się Monika Kacprzak, Agnieszka Przybylska, Anna Błaszczyk oraz debiutująca w bramce Anna Żołyniak, ale znowu w shoot outach szczęście dopisało rywalkom. Tym samym “Red Hotki” zakończyły turniej na 8 miejscu.

– Przed wyjazdem mówiłyśmy, że nie nastawiamy się na konkretny wynik, ale że będziemy stawiać twarde warunki przeciwniczkom. Z jednej strony to nam się udało, bo dwa razy przegrałyśmy w shoot outach, a w meczach zakończonych 2:0 dla rywalek, za każdym razem miałyśmy set przegrany złotą albo jedną bramką – wylicza bramkarka Ewa Wozińska. – Z drugiej strony, pozostał spory niedosyt, bo piąte miejsce było w  naszym zasięgu. Niestety, zabrakło nam szczęścia i przede wszystkim doświadczenia – dodała.

Warto też dodać że „Red Hotki” jako jedna z nielicznych drużyn przed finałowym turniejem we Włoszech nie wzmocniły się żadną zawodniczką. – W każdym naszym meczu błysnęła inna zawodniczka, co świadczy o tym, że zespół jest wyrównany i cały czas się rozwija. Ta impreza była dla nas świetną nauką. Dopiero po tym turnieju możemy powiedzieć, że jako drużyna potrafimy walczyć jak równy z równym z każdym topowym zespołem na Starym Kontynencie – podsumowała Anna Błaszczyk.

2

Na sukces „Red Hotek” pracowało wiele osób. – Dziękujemy naszym Sponsorom i Przyjaciołom do których należą: Miasto i Gmina Buk, Powiat Poznański, Centrum Medyczne Stanley, Body Work, Wielkopolski  Związek Piłki Ręcznej, Restauracja Parkowa, BMM, Spartakus Buk. Dziękujemy też naszym kibicom i znajomym, dzięki którym wszystko na miejscu było dopięte na ostatni guzik i dzięki którym mamy tak piękne zdjęcia – dodała kapitan zespołu Iwona Rura.

Na razie “Red Hotki” zamykają rozdział europejski i już od przyszłego tygodnia zaczynają rywalizację na polskich plażach. Sezon o Mistrzostwo Polski zapowiada się bardzo emocjonująco, bo szefostwo ”plażówki” postanowiło przywrócić system play off, czyli serię turniejów kwalifikacyjnych i turniej finałowy, którego zwycięzca zgarnie pełną pulę. Pierwszy turniej z udziałem Red Hot Czili Buk odbędzie się w Mielnie w dniach 2-4 czerwca.

Jeszcze wcześniej, bo zaraz po powrocie z Włoch, zespół z Buku wygrał zawody o Grand Prix Wielkopolski. Turniej odbył się na Placu Wolności w Poznaniu, który w ostatnich dniach zamienił się w Plażę Wolności.

3

O zespole Red Hot Czili Buk i o tym, na czym polega piłka ręczna plażowa pisaliśmy TUTAJ

Redaktor: Tomasz Sikorski
Opublikowano: 31 maja 2017