Relacje
UKS Radzevia mistrzem Polski
Unihokeistki Uczniowskiego Klubu Sportowego Radzevia Radzewo zostały mistrzyniami Polski młodziczek! – To zdecydowanie największy sukces w historii klubu – mówi Karol Niemier, trener zespołu i jednocześnie nauczyciel wychowania fizycznego w miejscowej Szkole Podstawowej.
Turniej finałowy mistrzostw Polski do lat 13 odbył się w Orzyszu. – Z naszej perspektywy był to jeden z najdalszych wyjazdów w sezonie. Ale za to wyjątkowo udany. Morderczy był również sam turniej, ponieważ w dwa dni dziewczyny musiały rozegrać aż osiem spotkań – mówi szkoleniowiec. Do rywalizacji o medale przystąpiło dwanaście najlepszych drużyn w kraju, wyłonionych wcześniej w kwalifikacjach regionalnych. UKS Radzevia na finały pojechała jako mistrz Wielkopolski. Już na miejscu zespoły zostały podzielone na dwie grupy, w których grano systemem każdy z każdym.
– Trzy najlepsze drużyny z każdej z nich awansowały do decydującej rozgrywki, przy czym zachowane zostały wyniki uzyskane w pojedynkach między zainteresowanymi zespołami. Do tego doszły jeszcze mecze z najlepszymi ekipami z drugiej grupy. Kilka z naszych potyczek było niesamowicie emocjonujących i dramatycznych. Zdarzało się, że przegrywaliśmy i trzeba było odwracać losy spotkań. Tak było choćby w starciu z UKS Biedronka Chudek, w którym rywalki prowadziły już 3:1, a mimo to dziewczyny pokazały niesamowity charakter i ostatecznie wygrały 5:4 – relacjonuje Karol Niemier.
Kluczowa dla losów całego turnieju okazała się potyczka z Olimpią Osowa Gdańsk. – Obie drużyny przystępowały do niej mając komplet zwycięstw na koncie. Stawka była więc ogromna. Do tego rywalki miały lepszy bilans bramkowy, więc nas interesowało tylko zwycięstwo. I to zwycięstwo odnieśliśmy, pokonując murowane faworytki do tytułu 5:4. Tym samym zdobyliśmy złoty medal mistrzostw Polski. Gdańszczanki wywalczyły srebrny medal, a UKS Chudek zakończył turniej na trzecim miejscu – opowiada szkoleniowiec. Dla jego zespołu to nie pierwszy medal w krajowym czampionacie.
– Wcześniej dwa razy zdobyliśmy brązowe krążki w rywalizacji juniorek młodszych. To było w 2020 i 2021 roku. Ten wynik jest więc największym sukcesem w historii klubu i jesteśmy z niego bardzo dumni. Dodam tylko, że te same dziewczyny rok temu triumfowały w bardzo prestiżowym Festiwalu Unihokeja Dzieci i Młodzieży o Puchar Bałtyk w Elblągu. To były jednak rozgrywki międzyszkolne. Wkrótce, na przełomie maja i czerwca, tam zresztą jedziemy bronić tego trofeum – zdradza trener mistrzyń kraju. To nie będzie jedyna ważna impreza, jaka czeka jego podopieczne.
– W rywalizacji młodziczek grają dziewczyny do lat 13. Kilka z nich występuje jednak również w naszej drużynie dla lat 16, w juniorkach młodszych. I ten zespół także awansował do najlepszej szóstki w Polsce i będzie grał o medale. Czy tam również możemy stanąć na podium? To jest sport i niczego nie można przesądzać, ale dla tego rocznika obecny sezon miał być przejściowy i już sam awans do turnieju finałowego jest dla nas wielkim sukcesem. Takim też będzie każde miejsce lepsze od szóstego – twierdzi szkoleniowiec. Walkę o medale zaplanowano na 25 i 26 maja. – Przed dziewczynami zatem jeszcze trochę grania…
Na koniec dodajmy, że mistrzynie Polski młodziczek wróciły do domu w… mistrzowskiej eskorcie. Mimo później pory, ok. trzeciej w nocy na zawodniczki czekali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Radzewo oraz Ochotniczej Straży Pożarnej Czmoń. Były głośne syreny i oficjalne powitanie, bo i kibiców na powitaniu nie zabrakło. W tej niesamowitej, odświętnej atmosferze do domu wróciły: Agnieszka B. – kapitan, Marianna Merry Krenc, Natalia Socha, Nadia Chełstowska, Zuzanna Bogaczyńska, Marta Jankowska, Joanna Jankowska, Maria Domagała, Maja Wachowiak, Nina Studzińska, Jagna Deptuła, Lena Boguś.
fot. UKS Radzevia Facebook