Edukacja
Warto się uczyć
– Nie spędzam całych dni na nauce – zapewnia Michał Pytel z Zespołu Szkół w Bolechowie, który poprzedni rok szkolny zakończył ze średnią ocen 5,87 – najwyższą ze wszystkich uczniów szkół prowadzonych przez powiat poznański.
Czy uzyskanie świadectwa w takim wynikiem wiąże się z dużymi wyrzeczeniami?
– Wbrew pozorom nie, co pewnie niektórych może zdziwić. W moim przypadku to przychodzi trochę „samo z siebie”. Sporo informacji wynoszę z lekcji, co sprawia, że w domu nie muszę już siedzieć po nocach nad książkami. Oczywiście poświęcam czas nauce, bo to później przekłada się na dobre oceny i takie wyróżnienia jak stypendium przyznane przez Radę Powiatu. Relacja TUTAJ
Czego zabrakło, by osiągnąć średnią 6,0?
– Najwyższej oceny z geografii. Ten przedmiot mamy jednak w szkole rozszerzony i nie jest łatwo o optymalny wynik, choć było blisko, bardzo blisko…
W klasie o jakim profilu się uczysz?
– Jestem uczniem czwartej klasy o profilu technik informatyk w Zespole Szkół im. Gen. Dezyderego Chłapowskiego w Bolechowie. Na tym etapie nauki, poza normalnymi przedmiotami, dochodzą jeszcze przedmioty zawodowe oraz maturalne. Nie ukrywam też, że jestem osobą która poszerza swoją wiedzę poza szkołą. Oprócz informatyki bardzo interesuję się także biologią i medycyną. W swojej dalszej edukacji, chciałbym te swoje pasje połączyć i w tym właśnie kierunku się rozwijać. Oby tylko te plany się powiodły.
Na co przeznaczysz stypendium?
– Potraktuję je trochę jako osobisty bank oszczędnościowy, by później mieć pieniądze na swoje wydatki czy też wyjazdy. Zdradzę, że to nie jest jedyne stypendium, jakie otrzymałem. Co tylko potwierdza, że… warto się uczyć.
Rozmawiał: Tomasz Sikorski
Michał Pytel, legitymujący się średnią ocen 5,87, odbiera dyplom z rąk starosty poznańskiego Jana Grabkowskiego